Pod opiekę leszczyńskiej Fundacji Zwierzęce SOS trafił kot. Był potrącony, w ciężkim stanie.
"Szczęśliwie znalazła się jedna osoba, która nie zignorowała leżącego kocurka i zaczęła szukać pomocy" - można przeczytać post na facebooku Fundacji Zwierzęce SOS.
Kot, którego znaleziono w Jutrosinie był w złym stanie, a rokowania niepewne.
"Chłopak miał objawy neurologiczne, chodził w kółko, nie jadł ani nie pił. Bałyśmy się, że obrażenia mózgu będą zbyt duże. Na początku było podejrzenie, że to staruszek - zostało mu tylko kilka zębów. Jednak wszystko wskazuje na to, że jest o wiele młodszy niż sądziliśmy. Po prostu życie tak go doświadczyło".
Kocur, któremu nadano imię Jurek, trafił do lecznicy na leszczyńskim Zatorzu. Dochodzi do siebie, został wykastrowany i jest zaszczepiony.
Trwa poszukiwanie dla niego domu tymczasowego ze względu na to, że duża liczba kotów i psów, które są pod opieką fundacji, nadmiernie go stresuje. Być może ktoś zechce stworzyć mu dom na stałe.
Osoby, które chcą pomóc proszone są o kontakt - 504 703 545.
Jednocześnie trwa zbiórka pieniędzy na pokrycie kosztów leczenia kota. Można pomóc poprzez zrzutka.pl - link tutaj lub przez wpłaty na konto: Mbank 55 1140 2017 0000 4402 1306 2552, z dopiskiem darowizna - kocurek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz