Koronawirus podciął skrzydła organizatorom słynnego festiwalu. 19.edycja dopiero za rok

Zaplanowana na 22 i 23 sierpnia 2020 roku 1

19. edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych im. Jerzego Samelczaka w Wilkowicach odbędzie się dopiero za rok. Organizatorzy uznali zagrożenie koronawirusem za zbyt duże. 

Impreza była już prawie zapięta na ostatni guzik. Kolekcjonerzy zapowiedzieli zaprezentowanie aż 150 pięknie odrestaurowanych starych ciągników. 

- Kiedy na początku lipca rozpoczęliśmy przygotowania do festiwalu ilość zakażeń koronawirusem w kraju malała, a druga fala zapowiadana była dopiero na jesień. Niestety duże wzrosty zachorowań nastąpiły już teraz - wyjaśnia Rafał Rosolski, wiceprezes Klubu "Traktor i Maszyna". - W gronie czterech współorganizatorów podjęliśmy jednomyślną decyzję o przełożeniu 19. edycji festiwalu na rok przyszły, a konkretnie na 21-22 sierpnia 2021 roku.

Decyzję potwierdzono ostatecznie we wtorek, 11 sierpnia na spotkaniu przedstawicieli Klubu "Traktor i Maszyna", Gminnego Ośrodka Kultury w Lipnie, Gminy Lipno oraz Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Mimo, że organizatorzy zamierzali spełnić z nawiązką zalecenia sanitarne, to jednak obawiali się o bezpieczeństwo festiwalowych gości. Ponadto trudne do przewidzenia, dalsze zaostrzenie restrykcji sanitarnych mogłoby wpłynąć na mniejszą sprzedaż biletów, z których pokrywane jest część niebagatelnych kosztów imprezy.