Znaczny wzrost zakażeń koronawirusem w Lesznie i powiecie leszczyńskim, choć ilość wykonywanych testów maleje

Poniedziałkowy raport wojewody wielkopolskiego podaje, że w naszym województwie wyniki badań laboratoryjnych potwierdziły zakażenie koronawirusem u 1899 osób. W ostatnich dniach liczba nowo stwierdzonych zakażeń spada. Dlaczego?

Nie licząc tego, że w czasie weekendu zawsze wykonuje się mniej testów, może to być spowodowane malejącą generalnie liczbą skierowań na pobranie wymazu. Sygnalizuje to także Federacja Porozumienia Zielonogórskiego Lekarzy, który uważa, że coraz więcej osób unika wykonania testu m.in. w obawie przed nałożeniem izolacji (w przypadku potwierdzenia zakażeniana) i kwarantanny (na współdomowników zakażonej osoby).

Z danych Porozumienia Zielonogórskiego ze wszystkich regionów Polski wynika, że liczba testów zlecanych przez lekarzy rodzinnych w listopadzie wyraźnie spadła w porównaniu do października. Czy to znaczy, że ludzie mniej chorują?

- Liczba infekcji mogła nieco spaść, odkąd dzieci przestały chodzić do szkoły - mówi Joanna Szeląg z Porozumienia Zielonogórskiego. - Jednocześnie jednak niemal do każdego z nas, lekarzy docierają sygnały o tym, że ludzie nie chcą być poddawani testom na obecność koronawirusa, choć odczuwają objawy mogące świadczyć o zakażeniu. I nie chodzi o to, że obawiają się dodatniego wyniku, lecz przymusowego zamknięcia w domu na 10 dni oraz 17-dniowej kwarantanny dla współdomowników, którzy pracują. To zjawisko przybiera na sile.

Lekarze przyznają, że dodatni wynik testu oznacza 10-dniową izolację, ale zaznaczają, iż jednocześnie zabezpiecza pacjenta w razie nagłego pogorszenia stanu zdrowia. W takiej sytuacji, jeśli konieczne będzie leczenie szpitalne, osoba z dodatnim wynikiem ma otwartą szybszą ścieżkę uzyskania specjalistycznej pomocy w szpitalu zakaźnym. Bez wyniku testu będzie musiała przejść przez izbę przyjęć, gdzie zostanie jej pobrany wymaz i miną kolejne godziny, zanim uzyska wynik. Tymczasem jej stan zdrowia może się nagle pogorszyć.

- Obowiązek kwarantanny czy izolacji nie jest karą, lecz postępowaniem uzasadnionym względami epidemiologicznymi - dodaje Szeląg. - Nawet, gdy sam zakażony przechodzi zakażenie łagodnie, może zarazić kogoś, dla kogo koronawirus może oznaczać duże komplikacje zdrowotne.

Spadek liczby nowych zakażeń w Wielkopolsce odnotowano w powiatach gostyńskim - 12 (według danych z niedzieli 36), kościańskim - 29 (40) i rawickim - 25 (31), natomiast według poniedziałkowych danych duży wzrost nowych zakażeń był w Lesznie - 65 przypadków (według niedzielnych danych 12) i powiecie leszczyńskim - 60 (22).

Pocieszające jest to, że w poniedziałkowym raporcie nie ma ani jednej ofiary śmiertelnej koronawirusa w naszym subregionie.

W Lesznie jest 1218 aktywnych przypadków koronawirusa (w niedzielę 1153), w powiecie leszczyńskim 1099 (1039), kościańskim 952 (949), gostyńskim 968 (962), rawickim 856 (831).