Schronisko dla Osób Bezdomnych w Lesznie ma 37 miejsc, ale placówka jest przygotowana na udzielenie schronienia większej liczbie potrzebujących pomocy. W końcówce tego roku jest nadkomplet mieszkańców.
Większa liczba osób korzystających z pomocy Schroniska dla Osób Bezdomnych jest zawsze związana z pogodą.
Im zimniejsza aura, tym więcej osób chce nocować w placówce przy ul. Towarowej.
[ZT]69552[/ZT]
- Mamy 37 miejsc w pokojach i obecnie wszystkie są zajęte. W Wigilię zjawiły się kolejne 2 osoby i dzisiaj rano, 30 grudnia jeszcze jedna - mówi Krzysztof Okoński, kierownik Schroniska dla Osób Bezdomnych.
Trzy nowe osoby nocują w świetlicy, śpiąc na materacach.
- Teraz świetlica pełni dwie role. W dzień jest miejscem, gdzie osoby mieszkające w schronisku mogą posiedzieć. To jest także stołówka, ponieważ codziennie wydajemy kilkadziesiąt porcji bezpłatnej zupy, którą można zabrać ze sobą, albo zjeść na miejscu. Na noc są rozkładane materace dla osób, dla których nie ma łóżek - dodaje kierownik Okoński.
0
0
0
0
0
0
0 0
Bezdomność jest przykra, ale niestety znam ją z bardzo bliskiego mi otoczenia. Ona idąc w parze z nałogiem, może bardzo uzależnić i zamknąć oczy na inną przyszłość. Życzę wszystkim, aby znaleźli swoją drogę wyjścia z bezdomności.