Dopiero trzeci mecz pomiędzy Tęczą Leszno a Chrobrym Głuchołazy zdecyduje o tym, która z tych drużyn awansuje do kolejnej rundy pierwszoligowych rozgrywek.
Leszczynianki, by pozostać w grze musiały zwyciężyć w niedzielę przed własną publicznością. Dokonały tego, pokonały rywalki 61:54.
- Już w dwóch poprzednich spotkaniach, tym z rundy zasadniczej i tym sprzed tygodnia, nie byliśmy zespołem gorszym od Chrobrego. Śmiem twierdzić, że nawet nieco lepszym. Brakowało małych niuansów do zwycięstw, a także trochę szczęścia. Dzisiaj wygraliśmy i gramy dalej. Od początku dyktowaliśmy warunki i do końca mieliśmy mecz pod kontrolą. Uważam, że wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie - ocenił spotkanie Jędrzej Jankowiak.
W najbliższą środę, w Głuchołazach odbędzie się decydujący pojedynek, gdyż Chrobry był wyżej w tabeli po rundzie zasadniczej. Zwycięzca zagra w kolejnej rundzie play-off.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz