Już w ten weekend mieszkańców Leszna czekają atrakcje związane z dorocznym świętem miasta. Jedną z nich będzie piątkowy koncert na Smoczyku.
Występ Lanberry, Kombii i Electric Light Orchestra Classic Phil Bates & Band sprawi, że już od czwartku leszczyński stadion - w tym tor żużlowy - zostanie wyłączony z eksploatacji. Nie będzie możliwości trenowania przez zawodników mistrza Polski. A tych czeka w niedzielę trudne, wyjazdowe spotkanie w Częstochowie z wiceliderem tabeli, czyli Włókniarzem.
"Byki" pojadą zatem pod Jasną Górę z marszu. Na brak zajęć nie mogą jednak narzekać, bo część z nich, w tym Jarek Hampel, jeździ w tym tygodniu w Szwecji, a aż czterech zawodników Fogo Unii - Emil Sajfutdinow, Janusz Kołodziej, Bartosz Smektała i rezerwowy Dominik Kubera - wystąpi w sobotniej rundzie SGP w Warszawie. Oni będą mieli okazję, aby potrenować jeszcze w piątek na Stadionie Narodowym.
kibic13:58, 15.05.2019
0 0
Ciekawe jak pójdzie Jarkowi w Częstochowie. Trzymam za niego kciuki 13:58, 15.05.2019
Krystian19:22, 15.05.2019
2 1
Bo taki koncert powinien być w sobotę, jak wszędzie dookoła Leszna. Do kogo jest ten koncert w piątek bo moim zdaniem dla pracowników biurowych. Pracownicy fizyczni w piątek popołudniu pracują , albo idą na nocną zmianę lub w sobotę na ranną zmianę. Niech taki koncert będzie w SOBOTĘ. 19:22, 15.05.2019
Obiektywnie07:36, 16.05.2019
1 0
Jeśli byki nie chcą mieć takiego problemu, muszą wybudować własny stadion. Stadion jest własnością miasta, a nie spółki i to miasto decyduje w takich kwestiach. 07:36, 16.05.2019