Dominik Kubera wygrał drugą rundę finałową Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów i został samodzielnym liderem tej imprezy. Ma duże szanse na złoty medal.
Najlepsi na świecie juniorzy walczyli w sobotę na torze w niemieckim Gustrow. Świetnie spisali się w nim żużlowcy Fogo Unii Leszno. Zarówno Dominik Kubera, jak i Bartosz Smektała pewnie wjechali do finału turnieju. W nim najlepszy okazał się popularny "Domin", który wyprzedził na podium Maksyma Drabika i Czecha Jana Kvecha. Poza czołową trójką znalazł się "Smyk".
Zwycięstwem za Odrą Kubera wysunął się na czoło klasyfikacji przejściowej IMŚJ. Przed ostatnimi zawodami, które 4 października odbędą się w Pardubicach leszczynianin ma punkt przewagi nad Drabikiem. Smektała jest trzeci z dorobkiem 28 "oczek".
W Gustrov jeździł w sobotę jeszcze jeden reprezentant "Byków". Mowa o Jaimonie Lidseyu. Australijczyk zajął dziewiątą lokatę i takie też miejsce zajmuje w generalce. Na swoim koncie ma 14 punktów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz