Drużynowym Mistrzem Polski na Żużlu w sezonie 2019 jest Fogo Unia Leszno!
Takiego pogromu w rewanżowym meczu finałowym PGE Ekstraligi chyba nikt się nie spodziewał. Leszczynianie rozbili u siebie Betard Spartę Wrocław aż 59:31.
"Byki" były pewne złota już po 10. biegu. Po zwycięstwie Jarka Hampela i Janusza Kołodzieja zrobiło się 40:20 i stało się jasne, że kolejny tytuł zostanie w Lesznie.
- Tym meczem potwierdziliśmy dobrą dyspozycję z całego sezonu - powiedział kapitan drużyny Piotr Pawlicki. - Dziękujemy kibicom, oni są najwspanialsi na świecie. Dziękuję chłopakom z zespołu. Dogadujemy się wspaniale, jesteśmy jednością i to jest cudowne.
Jeszcze przed ostatnim biegiem Józef Dworakowski zapowiedział na na antenie nSport+, że drużyna zostaje na nowy sezon w komplecie i powalczy o czwarte złoto.
Potwierdził to po spotkaniu Piotr Baron.
- My chcemy, żeby wszyscy zostali. Dla mnie to zresztą żadna tajemnica, bo już przed finałem takie były ustalenia w kierownictwie klubu. Pracujemy ze sobą ciężko, jesteśmy kumplami i to samo jakoś się klei. Po prostu nie przeszkadzamy sobie wzajemnie. Mamy też w sobie ogromnie dużo pokory - zakończył menedżer "Byków".
- To mój czwarty tytuł z Unią i bardzo się z tego cieszę.Daliśmy z siebie absolutnie wszystko i dzisiaj możemy się cieszyć. Ten sezon jest chyba najlepszy w moim wykonaniu - wyznał uradowany Emil Sajfutdinow.
Dla prezesa Piotra Rusieckiego to czwarty złoty medal odkąd objął stery w Unii. Pod tym względem przebił już Józefa Dworakowskiego. Bez żalu zrzucił zatem z siebie marynarkę, która została spalona na oczach 20 tysięcy kibiców. Tradycji stało się zatem zadość.
Olek! 07:15, 23.09.2019
1 0
Brawo Chłopaki! 07:15, 23.09.2019
Łukasz 09:24, 23.09.2019
2 0
Janusz zrobił dobrą robotę.... Unia Mistrz! 09:24, 23.09.2019
Piotr11:11, 24.09.2019
2 0
No właśnie spokojnie jak tu piszą było 20 tys,a gdzie indziej podają,że ok 17 tys.Bylo min 20 tys na finale 11:11, 24.09.2019