Siatkarze UKS 9 Leszno przywieźli z Wrześni komplet punktów. Pokonali tamtejszy KPS Progress 3:1.
Goście udanie rozpoczęli sobotnie spotkanie. Pierwszego seta wygrali 25:19. W drugiej odsłonie "Tygrysy" stanęły. Niepotrzebne dyskusje z sędziami wprowadziły dużo nerwowości, co przełożyło się na porażkę 16:25.
W trzeciej partii podopieczni Roberta Klimkowskiego zafundowali swoim kibicom prawdziwy dreszczowiec. Wymiana ciosów i walka punkt za punk trwała od pierwszej do ostatniej piłki. Więcej zimnej krwi zachowali w końcówce nasi siatkarze i to oni wygrali tę odsłonę 26:24.
W ostatniej części spotkania leszczynianie nie dali się już rozpędzić graczom z Wrześni. Prowadzili od początku seta i kontrolowali jego przebieg. Zwyciężyli w nim 25:20 i w całym pojedynku 3:1.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz