Zwycięstwem Realu Astromal zakończyły się niedzielne derby regionu w I lidze piłkarzy ręcznych. Leszczynianie pokonali w hali Trzynastka Tęczę Folplast Kościan 31:27.
Dla obu naszych zespołów plasujących się w dole tabeli grupy B było to ważne spotkanie. Nie tylko o potrzebne punkty, ale też o prestiż. Póki co, można powiedzieć, że w regionie rządzi Leszno, bo to gospodarze wygrali. Zobaczymy jak będzie w rewanżu, na boisku rywala.
Początek należał do kościaniaków, którzy prowadzili 2:0. Gospodarze pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 6. minucie. Grali nieskutecznie w ataku, popełniali też błędy w ataku. Wprawdzie doprowadzili do stanu 4:4, ale później 4 bramkami prowadziła nawet Tęcza. Do przerwy było 13:12 dla gości.
Po zmianie stron długo oglądaliśmy wyrównaną walkę. Wynik cały czas "kręcił się" wokół remisu. Kluczowa okazała się 50. minuta spotkania. Wówczas to dwie kary zanotowali gracze z Kościana, co skrzętnie wykorzystali leszczynianie. Do tego doszły też skuteczne interwencje w bramce Jędrzej Królikowskiego. Od stanu 25:25 inicjatywę przejęli gospodarze, którzy zaczęli zwiększać dystans, a uzyskanej przewagi już nie roztrwonili.
Najwięcej bramek zdobyli: Leszno - Napierkowski i Łuczak po 9, Jaśkowski 6; Kościan - Olejnik i Krystkowiak po 5, Napieralski i Piątek po 4.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz