Niemal 300 osób wzięło udział w trzeciej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która w piątkowy wieczór wyruszyła z Leszna. To było szczególne wydarzenie dla księdza Jana Majchrzaka, proboszcza Bazyliki Mniejszej.
EDK miała swój start właśnie w Bazylice Mniejszej. I tak było także w poprzednich dwóch latach. Dobrym duchem wydarzenia był co roku proboszcz świątyni. Tegoroczna EDK była dla niego szczególna, bo pełni swoją posługę w Bazylice i Lesznie tylko do końca czerwca. Potem ksiądz Jan Majchrzak odchodzi na emeryturę i zamieszka w domu kapłanów seniorów w Poznaniu. W piątkowy wieczór, podczas mszy dla uczestników EDK bardzo mu dziękowano za posługę, a ksiądz - po raz ostatni - udzielił błogosławieństwa wszystkim wyruszającym w drogę.
Trasa EDK liczyła 40 km i prowadziła przez Święciechowę - Krzycko Małe - Krzycko Wielkie - Mórkowo - Klonówiec - Goniembice - Wyciążkowo - Trzebanię do Leszna - do Bazyliki mniejszej.
Droga była ciężka, w większość poprowadziła ścieżkami gruntowymi i leśnymi. Uczestnicy zmagali się też z trudnościami marszu, ciemnością, samotnością, ale też chłodem. Niemal wszyscy nieśli ze sobą drewniane krzyże. Dwóch uczestników miało krzyż o długości kilku metrów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz