Zamknij

Policjanci i strażacy przeszukają około 400 hektarów. Szukają mieszkanki Leszna, która zaginęła 4 czerwca (zdjęcia)

10:40, 11.06.2019 jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek Aktualizacja: 09:01, 13.06.2019
Skomentuj

Około stu policjantów i strażaków ochotników przeczesuje teren lasu w okolicach Grzybowa w Lesznie. To tam doprowadził pies tropiący, który szukał śladów zaginionej 28-letniej Marty Szymańskiej. Kobieta jest poszukiwana od 4 czerwca.

Przypomnijmy, mieszkanka Leszna wyszła z domu wczesnym rankiem, nie poinformowała domowników dokąd idzie. Do teraz nie wiadomo co się z nią stało.

Do tej pory poszukiwania dronem w okolicach zamieszkania nie przyniosły rezultatu.

Dzisiaj do poszukiwań ściągnięto mocne siły policyjne, około 100 funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie, z oddziałów prewencji Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu i z Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji oraz kilkudziesięciu strażaków ochotników z jednostek z Wilkowic, Osiecznej, Lipna i Gronowa. Byli także strażacy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie. Punktem wyjścia był las w pobliżu ogródków działkowych na Grzybowie.

- Jest to miejsce, do którego doprowadził nas pies tropiący zapachy ludzkie, ale tu się trop urwał - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Funkcjonariusze zostali podzieleni na trójki, w każdej było po dwóch policjantów i strażak.

- Każda trójka ma do sprawdzenia około 10 hektarów - wyjaśniła M. Żymełka.

W sumie teren poszukiwań ma objąć 400 hektarów.

- Trójki są wyposażone w nadajniki GPS.

Na miejscu byli również leśnicy, by pomóc w logistyce poszukiwań.

Wczoraj na Grzybowie zaginionej 28-latki szukała grupa mieszkańców, która niczego nie znalazła. Zawiązała się na facebooku.

Oficer prasowy nie potwierdza informacji, że 28-letnia kobieta była w dniu zaginięcia widziana na stacji paliw na Grzybowie. Usłyszeliśmy tylko:

- Każdy sygnał, który trafia do policji jest sprawdzany. Zabezpieczane są zapisy monitoringu.

AKTUALIZACJA. We wtorek wieczorem akcja się zakończyła. O jej finale piszemy tutaj.

(jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

NijakiNijaki

1 4

Może tam gdzie się trop urywa wsiadla do jakiegoś auta . 11:38, 11.06.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Sadze ze.Sadze ze.

3 2

Wsiadla do auta w lesie pośród drzew A samochód magicznie się uniósł w powietrze i odleciał? Ludzie.. trochę logiki... 12:14, 11.06.2019


reo

NijakiNijaki

2 5

Też mogło być tak , że z kimś prędzej się tam umówiła . Czekał , ona przyszła i odjechala. 12:30, 11.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

M.M.

0 4

Dlaczego młoda kobieta, żona i matka wychodzi z domu we wczesnych godzinach porannych? Różne bzdury ludzie wypisują. Nie wzięła portfela i dokumentów? Moim zdaniem po prostu poszła na spacer - zanim słońce wzejdzie wyżej i będzie gorąco. Daj Boże by się znalazła cała i zdrowa. 12:32, 11.06.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MartaMarta

2 3

A może po prostu miała depresję po porodowa i nie dawała sobie rady lecz takie osoby nie mówią problemach mimo wszystko czy po porodzie jest się 1,2 czy nawet 10 a 12 miesięcy można mieć depresję życzę żeby się cała i zdrowa znalazła 14:02, 11.06.2019


AnonimkaAnonimka

5 4

Niestety to okrutne ale moim zdaniem ona juz nie zyje.. lezy gdzies martwa i czeka az ktos znajdzie jej cialo.. 14:04, 11.06.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Barbara MariaBarbara Maria

3 2

To bardzo smutne ale podzielam Pani zdanie. 15:39, 11.06.2019


Pan nikt Pan nikt

2 0

Obstawiam że za tym stoi mąż. 22:00, 11.06.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RudaRuda

0 0

*%#)!& jesteś??? 22:34, 11.06.2019


magmag

0 0

Tak to bywa jak najbliższa osoba nie wspiera. 08:14, 12.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%