We wrześniu okaże się, czy Leszno będzie w przyszłym roku organizatorem mistrzostw świata w akrobatyce szybowcowej.
To jedno z dwóch wielkich wydarzeń lotniczych, jakie mają się znaleźć w przyszłorocznym kalendarzu imprez na lotnisku szybowcowym. Drugą ma być trzydniowy Piknik Szybowcowy.
- Gospodarzem MŚ mieli być Włosi, ale zrezygnowali. Rozważamy możliwość podjęcia się organizacji tej imprezy, ale chcemy najpierw wszystko dokładnie rozważyć i wyliczyć. Decyzję musimy podjąć do września - zdradził Michał Graczyk.
Prezes spółki Lotnisko Leszno mówił podczas poniedziałkowego posiedzenia Komisji Infrastruktury i Rozwoju Rady Miejskiej o planach kierowanej przez niego jednostki, a konkretnie o koncepcji funkcjonalno-przestrzennej lotniska.
Przypomniał pokrótce, jak doszło do podpisania trójstronnego porozumienia, na mocy którego miasto zarządza obecnie lotniskiem oraz jak wygląda jego status prawny.
Mówił wiele o tym, w jakim stanie przejmowane było lotnisko i ile pracy trzeba było już i jeszcze wykonać.
- Najpierw były to głównie prace porządkowe. Wywieźliśmy aż 10 kontenerów różnych śmieci zalegających w hangarach, budynkach i na samym lotnisku. Ogrodziliśmy też teren wokół lotniska - mówił Michał Graczyk
Kolejnym etapem były działania nad opracowaniem dokumentacji lotniskowej i koncepcji przestrzennej obiektu. Co ona zakłada?
- Remont hangaru murowanego (inwestor Centralna Szkoła Szybowcowa), uzbrojenie terenu, budowę nowych hangarów, między innymi dla spadochroniarzy i paralotniarzy (inwestorzy prywatni), utwardzenie tak zwaną kratką drogi startowej wschód-zachód (we współpracy z Euro-Comfortem), wydłużenie głównej drogi startowej do 1200 metrów, wygospodarowanie nowej drogi startowej północ-południe, a także zakup mobilnej wieży kontroli lotów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz