W szkołach i przedszkolach i niektórych firmach na terenie Leszna i okolic trwa Akcja „Jabłuszko”. Około 500 wolontariuszy zbiera pieniądze dla potrzebujących, oferując im jabłka za datki do puszek.
- Akcja odbywa się po raz piąty z rzędu. Początkowo dotyczyła tylko Szkół Podstawowych nr 5 i nr 9 w Lesznie, jednak z roku na rok dołączają kolejne placówki szkolne i firmy. W ubiegłym roku zbiórka trwała przez 3 dni w wybranych miejscach, jednak teraz poprowadzimy akcję aż do końca tygodnia - mówi Magdalena Kozłowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5.
W tym roku zbierane są pieniądze dla aż 7 potrzebujących dzieci. To 10-letnia Amelia z Wojnowic, 15-letnia Nadia z Pawłowic, 6-letni Kostek i roczny Radek z Leszna, 17-letni Bartosz z Czacza, 13-letnia Emilka z Nowego Belęcina i 16-letni Adam z Góry.
- Rozprowadzanie jabłek rozpoczęło się 22 października, a rozwożenie owoców po placówkach wspomagali nawet przedstawiciele wojska i straży pożarnej. Łącznie około 120 placówek jest włączonych w akcję i liczymy na jeszcze większy wynik w kolejnych latach. Każdy kto ma ochotę pomagać, może się do nas zgłosić. Łączny koszt jabłek w tym roku wyniósł około 25 tysięcy złotych - mówi Joanna Goldman, nauczycielka i wolontariuszka
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz