Zamknij

5000 zł grzywny dla mężczyzny, który nie stosował się do kwarantanny. Szybki wyrok sądu!

12:20, 27.03.2020 J.W. Fot. archiwum Aktualizacja: 13:46, 30.03.2020
Skomentuj

50-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, który nie stosował się do obowiązkowej kwarantanny, został skazany przez sąd na 5000 zł grzywny.

Mężczyzna pochodzi z Leszna, ale nie mieszka z rodziną. Kilkanaście dni temu wrócił z Niemiec. Na granicy był nietrzeźwy. Jego zachowanie spowodowało, że już z granicy został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu wymaz i zrobiono test na obecność koronawirusa. Wynik wyszedł ujemny, więc wypuszczono go ze szpitala, ale wiadomo, że osoba, która wróciła do Polski z zagranicy automatycznie, profilaktycznie jest kierowana na 14-dniową kwarantannę.

Po wyjściu ze szpitala mężczyzna przyjechał do Leszna. Nie miał gdzie się podziać, więc chodził po ulicach i obnosił się z tym, że powinien być na kwarantannie, a nie jest. Ludzie zawiadomili o tym policję. Stróże prawa zatrzymali 50-latka, który był nietrzeźwy.

 - Podczas legitymowania mężczyzna był pobudzony i agresywny - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Rozmawiając z funkcjonariuszami wykazywał lekceważący stosunek do kwarantanny, wykrzykiwał wulgarne słowa i nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów. Ponadto w obecności mundurowych wyrzucił na trawnik plastikową butelkę po napoju.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci potwierdzili, że ma ujemny wynik na obecność koronawirusa. Po wytrzeźwieniu 50-latek usłyszał zarzuty dotyczące czterech wykroczeń m.in. zakłócania porządku i spokoju publicznego, zaśmiecania terenu, czy nieprzestrzegania nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu chorobom zakaźnym lub o ich zwalczaniu albo o nieprzestrzeganiu wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia.

Z komendy mężczyzna miał być przewieziony do jednego z wyznaczonych przez wojewodę miejsc przeznaczonych kwarantanny dla osób, które z różnych przyczyn nie mogą jej odbywać w warunkach domowych, ale wtedy w takich ośrodkach nie było wolnych miejsc. Został więc wypuszczony z policyjnego aresztu, jednak krótko potem przetransportowano go do tego typu ośrodka na terenie Wielkopolski.

W środę Sąd Rejonowy w Lesznie uznał 50-latka winnym wszystkich zarzucanych mu wykroczeń i skazał go na 5000 zł grzywny. Wyrok zapadł w trybie nakazowym, a więc bez udziału sprawcy i przeprowadzania postępowania dowodowego.

(J.W. Fot. archiwum)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

!!!!

5 2

Po co wrócił z Niemiec? 22:41, 27.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

WkurzonyWkurzony

2 1

Bardzo dobrze! Zero tolerancji! 21:11, 31.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UpsUps

0 0

Tak tak więcej takich wyroków bez żadnego postępowania sądowego bez możliwości obrony a wkrótce powrócimy do tego co było 30 lat temu. Skoro ten mężczyzna nie ma miejsca zamieszkania dlatego Szweda się po mieście to mam pytanie w jaki sposób zostanie mu doręczenia ten nakaz i jak wyegzekwować ta grzywna ? 20:15, 02.04.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%