Rafał Trzaskowski na porannej konferencji prasowej w Lesznie: Rząd chce zlikwidować powiaty!

Po poniedziałkowej Arenie Prezydenckiej Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Polski, nocował w Lesznie, a rano spotkał się z dziennikarzami na krótkiej konferencji prasowej.

Swoje wystąpienie Trzaskowski zaczął od stwierdzenia, że rząd Prawa i Sprawiedliwości przymierza się do likwidacji powiatów. Takie informacje - jak mówił kandydat - pojawiają się w poważnych polskich gazetach. Świadczyć ma o tym także widmo likwidacji szpitali powiatowych. W kampanii wyborczej prezydent Warszawy odwiedził jedną z takich właśnie lecznic. - To jest atak na Polskę powiatową  - podkreślał Rafał Trzaskowski i zapewnił, że jeśli wygra wybory nigdy na to nie pozwoli. - Rządzący chcą wypowiedzieć wojnę samorządom, a jednym z jej elementów jest likwidacja powiatów. Jeśli takie plany będą, to ja je zawetuję - podkreślał. - Jarosław Kaczyński nie znosi niezależnych instytucji i je likwiduje - dodawał. 

Pytany, dlaczego poniedziałkowa debata z dziennikarzami ogólnopolskich mediów, czyli Arena Prezydencka odbyła się właśnie w Lesznie, odpowiadał, że nie był to przypadek.

- Wybrałem Leszno, bo mam plan właśnie dla takich miast - deklarował.

Wśród propozycji wymienił m.in. tworzenie centrów rozwoju lokalnego. Każdy samorząd miałby otrzymać z budżetu państwa 30 mln zł i samodzielnie zdecydować o tym, czym zajmować się będzie taka placówka, czy będzie to przychodnia, czy nauka języków obcych. Trzaskowski, chce wspierać inwestycje samorządowe, fundować stypendia dla 50.000 młodych zdolnych ludzi, przydzielać dotacje w wysokości 10.000 zł na wymianę pieców węglowych, ocieplenie budynków, montaż paneli fotowoltaicznych, chce otwierania darmowych żłobków i przedszkoli. Jego zdaniem, proponowana przez PiS budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego nigdy nie dojdzie do skutku.

W Lesznie Rafał Trzaskowski podsumował także krótko debatę prezydenta Andrzeja Dudy w Końskich. Odbyła się ona w tym samym czasie, co spotkanie z mediami i mieszkańcami w Lesznie.

- W Końskich to nie była debata, tylko wiec pana prezydenta i to słabo przygotowany. Co to za debata, gdzie partyjni notable zadają prezydentowi pytania? To była kolejna ustawka TVP. A sprawa jest bardzo poważna, bo Polki i Polacy zasługują na prawdziwą debatę, gdzie kandydaci odpowiadają na pytania, a nie klepią wyuczone formułki. Mam nadzieję, że do takiej debaty jeszcze dojdzie - mówił. 

Po debacie w Końskich okazało się, że jedną z mieszkanek wybranych do zadania pytania Andrzejowi Dudzie była kandydatka PiS na radną.

Z Leszna Rafał Trzaskowski wyjechał do Łagiewnik Kościelnych, gdzie spotka się z wyborcami o godz. 13:15 i Gniezna, gdzie będzie na Rynku o godz. 16.

[ZT]46568[/ZT]