Minister zdrowia Adam Niedzielski: uczniowie klas I-III wracają do szkół!

Rząd podjął decyzję, że zaraz po feriach, w poniedziałek 18 stycznia uczniowie klas I-III wracają do nauki stacjonarnej.

O powrocie najmłodszych dzieci do nauki stacjonarnej poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski w poniedziałek, na popołudniowej konferencji prasowej.

- To bardzo trudna decyzja, bo podejmowana w sytuacji dużej niepewności - tłumaczył szef resortu zdrowia.

Minister mówił, że rząd i współpracujący z nim eksperci uważnie analizują dane dotyczące nowych zakażeń. Zdaniem Adama Niedzielskiego, statystyki są optymistyczne, choć trzeba do nich podchodzić bardzo ostrożnie, bo w wielu krajach europejskich mamy do czynienia z trzecią falą pandemii i nowym rodzajem koronawirusa. W Polsce przyrost zakażeń jest na stałym poziomie. Święta Bożego Narodzenia nie przyczyniły się do wzrostu liczby nowych przypadków. Zdaniem ministra, uczniowie klas I-III powinni wrócić do szkół, bo szkody jakie czyni nauka w domach i brak kontaktu z rówieśnikami są dużo większe niż ryzyko zachorowań.

Obecny na konferencji prasowej minister edukacji Przemysław Czarnek podkreślał, że rząd przygotowywał się do powrotu dzieci do szkół od dłuższego czasu. Temu mają też służyć masowe, choć nieobowiązkowe, testy wśród nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi szkół podstawowych, klas I-III. Badania ruszyły w poniedziałek i potrwają do piątku, 15 stycznia.

- Ryzyko transmisji koronawirusa w grupie wiekowej uczniów klas I-III jest bardzo niskie - podkreślał.

Minister zaznaczył, że powrót dzieci do szkół wiąże się ze specjalną organizacją pracy placówek. Takie wytyczne zostały przez resort opracowane.

- Każdego dnia będziemy otrzymywać informacje od dyrektorów dotyczące liczby osób, u których stwierdzono zakażenie - mówił minister edukacji.

W drugiej kolejności do nauczania w szkołach mają wrócić uczniowie klas VIII i maturzyści. Ale kiedy to się stanie, nie wiadomo. Teraz młodzież będzie mogła korzystać z konsultacji z nauczycielami w grupach do 5 osób.

Wszystkie pozostałe obostrzenia obowiązujące teraz zostają przedłużone od 17 stycznia na kolejne dwa tygodnie, a więc do 31 stycznia.

Podczas spotkania z dziennikarzami minister poinformował też o wynikach kontroli przeprowadzonej w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, gdzie - jak się okazało pod koniec roku 2020 - byli szczepieni nie tylko pracownicy medyczni, ale też aktorzy, politycy, biznesmeni i ich bliscy. Takich osób, niebędących w relacji ze szpitalem, które dostały szczepionkę, było aż 200. Adam Niedzielski mówił, że to co się stało na uczelni jest niedopuszczalne, dlatego oczekuje dymisji od rektora WUM Zbigniewa Gacionga. Zachęcał także, aby zaszczepieni poza kolejnością zgłosili się do pracy w placówkach medycznych jako wolontariusze. Dziennikarze nie poznają pełnej listy osób, które skorzystały z tych szczepień, bo są to dane wrażliwe, dotyczące zdrowia. WUM zapłaci też karę finansową.

[ZT]48359[/ZT]