W sobotę w Lesznie gościła Elżbieta Witek, marszałek sejmu. Przyjechała, aby promować nowy projekt rządu Prawa i Sprawiedliwości, czyli Polski Ład. Na otwarte spotkanie z mieszkańcami przyszli nie tylko zwolennicy partii rządzącej. Były również flagi Unii Europejskiej.
Spotkanie z mieszkańcami odbyło się na tarasie Restauracji Antonińska. Wśród jego uczestników przeważali sympatycy i działacze PiS. Razem z Elżbietą Witek do Leszna przyjechali także minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg oraz podsekretarz stanu Jan Dziedziczak i poseł Tomasz Ławniczak. Obecny był wiceprezydent Leszna Piotr Jóźwiak.
Panią marszałek powitał zespół taneczny Moraczewo z gminy Rydzyna, który zatańczył Poloneza do muzyki Wojciecha Kilara.
W swoim wystąpieniu Elżbieta Witek mówiła o wyjątkowym czasie, jakim był dla Polski i rządu wybuch pandemii koronawirusa na początku 2020 roku. - Jestem w sejmie od 16 lat, nie pamiętam takiej kadencji, żebyśmy niemal na każdym posiedzeniu czcili minutą ciszy tych, którzy odeszli i przegrali walkę z COVID-19.
Marszałek podkreślała, że zadaniem rządu PiS było przeprowadzić Polskę przez ten trudny czas, ale też przygotować kraj na okres po pandemii.
- My zareagowaliśmy bardzo szybko na pandemię, ale też wiedzieliśmy, że trzeba mieć plan na przyszłość. Pracowało nad nim wiele osób, wielu doradców. Tak powstał Polski Ład. To projekt wyjątkowy, nigdy nie było takiego w Polsce, Europie, a nawet na świecie. Ten projekt jest skierowany do wszystkich Polaków, bez względu na to, czy mieszkają w dużym mieście, czy w małej miejscowości. My nie dzielimy Polaków - podkreślała Elżbieta Witek. Zarówno marszałek, jak i minister Maląg przypominały o tych programach rządu PiS, które już zostały wprowadzone, w tym przede wszystkim o projektach prospołecznych i prorodzinnych: 500+, 300+, trzynasta emerytura. - Obowiązkiem państwa jest podzielić się pieniędzmi z obywatelami. Bo budżet państwa jest z podatków nas wszystkich. To nie są moje pieniądze, ani pani minister, ani pana posła. To są nasze pieniądze - dodawała Elżbieta Witek.
- My, jeżdżąc na spotkania, możemy jak z rękawa wyciągać nasze sukcesy, ale też przyznajemy, że nie wszystko nam się udało - tłumaczyła marszałek Witek. Apelowała do wszystkich obecnych na spotkaniu, aby wspierali Polski Ład i przekonywali innych do tego programu. Zdaniem polityk, dzięki Polskiemu Ładowi Polska ma szansę dogonić w rozwoju kraje starej Unii Europejskiej, a Polki i Polacy osiągnąć taki poziom życia, jak jest w tych państwach właśnie.
Na spotkaniu z marszałek pojawiły się flagi Unii Europejskiej. Jedną z nich trzymała młoda dziewczyna, siedząca wśród publiczności, a drugą przyniosła ze sobą grupa kilku osób. W czasie przemówienia Elżbiety Witek stanęli za nią. Flagi były nawiązaniem do wystąpienia marszałek sprzed kilku dni w Otyniu, gdzie odpowiadając na głosy swoich przeciwników mówiła: - Tu jest Polska, a nie Unia. I zwracała uwagę wszystkim, którzy nie popierają PiS, że nie powinni korzystać z programów społecznych wprowadzonych przez rząd.
- Polska była traktowana za granicą jak rynek surowcowy i zbytu obcych towarów, jak źródło taniej siły roboczej. Teraz stajemy się mocniejsi i to się Europie nie podoba. Polacy są zdolni, przygotowani, wykształceni. Zasługujemy na to, aby żyć tak, jak żyje się w krajach zachodnich - podkreślała marszałek. Do pieniędzy państwa i UE Elżbieta Witek odniosła się także już po oficjalnym zakończeniu spotkania. Zobaczcie materiał filmowy poniżej.
Po oficjalnym spotkaniu marszałek Witek udzieliła osobnych wywiadów dwóm leszczyńskim redakcjom - Radiu Elka i naszej gazecie "ABC". Rozmowa z Elżbietą Witek do przeczytania w środę, 28 lipca w "ABC".
Z Leszna marszałek Elżbieta Witek pojechała na spotkanie z mieszkańcami Rawicza.
[FOTORELACJA]6185[/FOTORELACJA]
[WIDEO]422[/WIDEO]
[WIDEO]423[/WIDEO]
0
0
0
0
0
0
