W ubiegłym tygodniu w Lesznie i regionie rozprowadzano jabłka w ramach charytatywnej akcji, której celem jest pomoc dzieciom chorym i niepełnosprawnym. Wynik zbiórki nie jest jeszcze znany. Wczoraj zaczęło się liczenie pieniędzy.
Akcję "Jabłuszko" organizuje Stowarzyszenie Bumerang Leszczyński, ale siłą akcji są także wolontariusze. Bo to oni podczas każdej zbiórki rozprowadzają owoce w zamian za datki do puszek.
Tegoroczna akcja trwała od 20 do 24 października. Wczoraj o godz. 16 zaczęto rozliczać puszki.
- Przeliczamy pieniądze z około stu placówek, szkół, przedszkoli, zakładów pracy, również z punktów, które zorganizowaliśmy w kilku miejscach Leszna - mówiła Marzena Majer ze Stowarzyszenia Bumerang Leszczyński. - W puszkach jest najwięcej monet, ale z nich może powstać bardzo duża suma.
Wyniki zbiórki mają być znane jeszcze w tym tygodniu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz