Zamknij

Jest jedną na 100 tysięcy. Pomóżmy pani Monice

09:04, 29.06.2022 jrs, Monika Waląg / Facebook Aktualizacja: 10:25, 10.07.2022
Skomentuj jrs jrs

Ta pogodna kobieta to Monika Waląg z Leszna. W 2021 roku poważnie zachorowała, ale jest dzielna i nie poddaje się chorobie. Potrzebuje jednak wsparcia finansowego, które przeznaczy na rehabilitację.

Pani Monika ma zdiagnozowany Zespół Devica. Choroba jest rzadka i autoimmunologiczna. Zapada na nią jedna osoba na 100 tysięcy. Jakby przeliczyć to na miasta, w Warszawie osób z Zespołem Devica będzie 11, w Poznaniu 5, w Lesznie 1.

- W szpitalu w Lesznie nie było jeszcze pacjenta z tą chorobą - mówi M. Waląg. - Najprościej mówiąc, mój organizm traktuje własne komórki odpornościowe jak wrogów. Choroba atakuje wzrok lub rdzeń kręgowy. Ja miałam dwa rzuty, oba na kręgosłup. 

Pierwszy sparaliżował jej połowę ciała, drugi unieruchomił ją całkowicie. Dzięki rehabilitacji i wielkiej woli powrotu do zdrowia pani Monika w końcu usiadła na wózku inwalidzkim, po 2,5 miesiąca zaczęła chodzić o kulach. 

- W moim stanie mam szansę prawie normalnie funkcjonować. Prawie, bo nie zajmę się domem jak kiedyś. Ze sklepu co najwyżej przyniosę kilka bułek. Mam malutkiego psa, ale nie wezmę go na spacer, bo jest w stanie mnie przewrócić. Wysiłek, zmarznięcie, każdy wirus są złem i mogą wywołać kolejny rzut. Dlatego idę spać z myślą czy rano wstanę. Żyję na bombie.   

Pani Monika nie może pracować zawodowo, a koszty rehabilitacji są duże. Stąd prośba o wsparcie. Za każdą kwotę będzie wdzięczna.

Odsyłamy do konta ZBIÓRKI

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%