Jeden wpadł w ręce policji, dwóch zgłosiło się samych. Okradli gospodarstwo rolne w Krzemieniewie

Trzech mieszkańców powiatu górowskiego odpowie za kradzież elementów markowych ciągników rolniczych oraz paliwa z gospodarstwa rolnego w Krzemieniewie. Dwaj z nich sami zgłosili się na leszczyńską policję po tym, jak stróże prawa zatrzymali ich wspólnika.

Policja została powiadomiona o kradzieży w dniu 13 czerwca. Poprzedniej nocy na terenie jednego z gospodarstw rolnych w gminie Krzemieniewo łupem sprawców padło kilka zaczepów do przyczep, wałek przekazu mocy, cięgno hydrauliczne, a także około 200 litrów oleju napędowego. Łączna wartość skradzionego mienia wyniosła prawie 15.000 zł.

- Jeszcze tego samego dnia ustaliliśmy, że związek z kradzieżą ma 37-letni mieszkaniec powiatu górowskiego - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania w jego miejscu zamieszkania znaleźliśmy wszystkie łupy.

Wieść o zatrzymaniu 37-latka podziałała na jego wspólników, ale w ten sposób, że następnego dnia sami zgłosili się do KMP w Lesznie i z własnej woli powiedzieli, że też brali udział w kradzieży. Po tym jak się przyznali, także trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.