Zarzut uszkodzenia ciała usłyszał 37-letni mieszkaniec Leszna, który ugodził nożyczkami rówieśnika. Doszło do tego 2 listopada w nocy w jednym z mieszkań w Lesznie.
Policja została powiadomiona przez personel szpitala, do którego przywieziono mężczyznę z raną kłutą klatki piersiowej. Nie zagrażała ona jego życiu. Stróże prawa ustalili, że tym mężczyzną jest 37-latek z Leszna.
- W jego mieszkaniu odbywała się zakrapiana alkoholem impreza, w której uczestniczyło jeszcze dwoje osób - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Jednym z nich był 37-latek, który usłyszał zarzut, drugim kobieta z powiatu kościańskiego. Oboje zostali przez nas zatrzymani kilkadziesiąt minut po otrzymaniu zawiadomienia. Byli nietrzeźwi.
Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani. Okazało się, że podczas domowej imprezy doszło do sprzeczki pomiędzy oboma mężczyznami. Ten, który ma zarzut, rzucił nożyczkami w gospodarza domu. Trafił w klatkę piersiową. Odpowie przed sądem za spowodowanie uszkodzenia ciała. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego policyjny dozór połączony z zakazem zbliżania się przez niego do pokrzywdzonego. Kobieta w tej sprawie występuje charakterze świadka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz