Kolejne wyczyny kierowców na Al. Konstytucji 3 Maja w Lesznie. Ile mieli na liczniku aut?

Jaką prędkość jazdy można rozwinąć w środku Leszna? Pokazał to 44-latek.

Wczoraj, w środę po godz. 20 na Al. Konstytucji 3 Maja jechał volkswagenem z prędkością 166 kilometrów na godzinę. Najpierw stał przed czerwonym światłem. Na zielonym ostro ruszył i rozpędził się do podanej wyżej prędkości, podczas gdy dozwolona wynosi do 70 kilometrów na godzinę.

W rejonie Ronda Antoniny wpadł prosto na policyjny radar. W rozmowie z funkcjonariuszami 44-latek z Leszna prosił o niezatrzymywanie prawa jazdy, gdyż jest zawodowym kierowcą ciężarówek i jedynym żywicielem rodziny. Prawo jazdy jednak stracił. Nie ma tu dowolności. Przepis stanowi, że prawo jazdy traci się automatycznie na 3 miesiące za przekroczenie dozwolonej prędkości jazdy na obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Do tego dochodzi mandat w wysokości od 400 do 500 zł i 10 punktów karnych.

Mieszkaniec Leszna nie był jedynym kierowcą, któremu wczoraj policja zatrzymała prawo jazdy za takie wykroczenie. Takie same konsekwencje spotkały dwóch młodych kierowców, którzy stosunkowo niedawno wyrobili sobie uprawnienia do kierowania pojazdami. Jednym z nich jest 21-latek z gminy Osieczna, który na Al. Konstytucji 3 Maja jechał bmw z prędkością 128 km/h. Drugim - 20-latek z Rydzyny, który w tej miejscowości na ul. Wolności jechał volkswagenem z prędkością 95 km/h.

- Mężczyzna powinien wiedzieć, że na tej ulicy co kilkadziesiąt metrów znajdują się przejścia dla pieszych, szkoła i że jest ciąg zabudowań - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Zapewne dlatego na tej ulicy dla bezpieczeństwa pieszych wprowadzono ograniczenie prędkości jazdy do 40 km/h.

Prawo jazdy (w sumie w 16 kategoriach!!!) stracił też motocyklista, 40-letni mieszkaniec gminy Choszczno. Policjanci zatrzymali go w Lipnie na ul. Leszczyńskiej, bo podczas wyprzedzania rozwinął prędkość 107  km/h. W jego przypadku policja skieruje do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny. To sąd zadecyduje o wysokości grzywny i o tym, na jak długo 40-latek straci prawo jazdy.