W miniony weekend dwóch piratów drogowych straciło prawo jazdy za nadmierną prędkość. Przez najbliższe 3 miesiące usiądą jedynie na fotelu pasażera albo mogą sobie pojeździć rowerem.
W Boszkowie-Letnisku, gdzie w sezonie letnim przebywa bardzo dużo turystów, a ruch pieszych, rowerzystów i zmotoryzowanych jest wzmożony, na terenie całej miejscowości wprowadza się ograniczenie prędkości do 40 km/h. Takie ograniczenie obowiązuje co roku od 1 maja do połowy września, a potwierdzają to odpowiednie znaki drogowe. Poza wymienionym okresem dopuszczalna prędkość jazdy to 50 km/h.
Obojętnie którą prędkość zastosować, to i tak znacznie szybciej jechał 38-letni mieszkaniec powiatu wolsztyńskiego, który kierował osobowym mercedesem. Policyjny radar pokazał 96 km/h.
- Niechlubnym rekordzistą okazał się 21-latek z gminy Włoszakowice, który w terenie zabudowanym podczas wyprzedzania lexusem osiągnął prędkość 121 kilometrów na godzinę - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Przekroczył dozwoloną prędkość o 81 kilometrów na godzinę!
Obaj kierowcy zostali ukarani mandatami, a na ich „konto” wpłynęło po 10 punktów karnych. Prawa jazdy odzyskają dopiero po 3 miesiącach.
0
0
0
0
0
0
8 1
Brawo łapać piratów drogowych 12:59, 23.05.2022
5 0
Brak wyobrażni 13:01, 23.05.2022
4 0
Nie tylko na fotelu pasażera, albo rowerem.
Można też hulajnogą, albo skuterem do 50cm³ jak się jest urodzonym przed 1995. Opcji jest wiele ? 13:04, 23.05.2022
1 0
Bardziej idioci drogowi. 08:10, 24.05.2022
1 0
Idioci drogowi 11:19, 24.05.2022