Zamknij

Dzieci a internet, czyli młodzi w sieci

08:51, 26.09.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 08:00, 30.09.2019
Skomentuj

Z roku na rok dzieci w coraz młodszym wieku zaczynają korzystać z sieci i poświęcają temu coraz więcej czasu. Internet stał się dla nich sposobem m.in. na utrzymywanie kontaktów, wyszukiwanie informacji, naukę i granie online. To, jak dzieci korzystają z sieci, stanowiło dotąd przedmiot wielu badań. W jakim wieku Polacy mają kontakt z internetem? Czy sieć może się w ich przypadku wiązać z pewnymi zagrożeniami?

Dzieci w internecie

We wrześniu 2018 roku CBOS przedstawił wyniki badania, w którym respondentami byli rodzice i dziadkowie osób mających od 6 do 19 lat. Dotyczyło ono korzystania z sieci przez ich dzieci lub wnuki. Na pytanie, czy któreś z dzieci należących do gospodarstwa domowego korzysta z internetu, 87 proc. respondentów odpowiedziało, że tak, natomiast 10 proc., że nie. 3 proc. stwierdziło, że „trudno powiedzieć”. Zapytano również o ich wiek. Okazało się, że internetu używa 94 proc. dzieci mających od 13 do 15 lat, 91 proc. w wieku od 16 do 19 lat i 86 proc. – od 6 do 12 lat.

Kolejne pytanie dotyczyło czasu spędzanego przez dzieci w internecie. Okazało się, że najwięcej z sieci korzystają dzieci w wieku od 16 do 19 lat – przeciętnie 28 godzin tygodniowo, czyli średnio 4 godziny dziennie. Na drugim miejscu znalazły się osoby mające od 13 do 15 lat, z wynikiem 21 godzin, a najmniej czasu w internecie spędzają najmłodsi, mający od 6 do 12 lat – około 14 godzin tygodniowo. W przypadku każdego z wymienionych przedziałów wiekowych czas spędzany w sieci zwiększył się w stosunku do wyników poprzedniej edycji badania. Zdecydowanie wzrosła też liczba opiekunów, którzy twierdzą, że dzieci spędzają zbyt wiele czasu w internecie – obecnie twierdzi tak 57 proc. respondentów. Za zbyt dużą ilość czasu poświęcaną surfowaniu po sieci badani uważają powyżej 25 godzin tygodniowo. 74 proc. stwierdziło, że ogranicza dzieciom, którymi się opiekują, czas korzystania z sieci. Robi to o 9 p.p. badanych więcej niż w 2015 roku. Największa część opiekunów limituje dostęp dzieciom, które mają od 6 do 12 lat – robi to 86 proc. respondentów. W przypadku przedziału wiekowego 13-15 lat jest to 75 proc., a najmniej opiekunów ogranicza dostęp do sieci starszym dzieciom, mającym od 16 do 19 lat. Co ciekawe, opiekunowie twierdzą, że zdają sobie sprawę z tego, czym zajmują się w internecie ich dzieci i wnukowie – zadeklarowało tak aż 93 proc. respondentów. Zdecydowana większość odpowiedziała również, że zwraca uwagę na to, co dzieci robią w sieci. W przypadku najmłodszych potwierdziło to 95 proc., a starszych dzieci – 96 proc. natomiast w najstarszej grupie taką odpowiedź dało 87 proc. badanych. 62 proc. badanych rodziców i dziadków twierdzi, że ich dzieci i wnukowie nie zawierają znajomości w internecie, a 80 proc. ma obawy związane z bezpieczeństwem dzieci online. 54 proc. respondentów najbardziej obawia się zawierania niebezpiecznych znajomości. 30 proc. ma obawy o zagrożenia o charakterze seksualnym, szczególnie związane z pedofilią. 37 proc. obawia się tego, że dzieci trafią na nieodpowiednie dla siebie treści, a 20 proc. boi się natrafienia na pornografię.

Co robią dzieci w internecie?

Ciekawe wnioski związane z tym, jak dzieci korzystają z sieci, niesie raport EU Kids Online Polska 2018. Wynika z niego, że 82,5 proc. badanych łączy się z internetem, korzystając z telefonu komórkowego. Kolejny wniosek jest taki, że co 3. nastolatek spotkał się w sieci z mową nienawiści – 27 proc. osób zadeklarowało, że w ogóle z tym zjawiskiem nie miało do czynienia. Jako najczęstsze przyczyny mowy nienawiści młodzi wskazywali wygląd fizyczny, narodowość czy pochodzenie. 38 proc. dzieci miało do czynienia z treściami, na których krzywdzeni byli ludzie lub zwierzęta, a 43 proc. spotkało się z informacjami o tym, jak popełnić samobójstwo. 32 proc. dzieci, które miały do czynienia z agresją w sieci, do nikogo się z tym nie zwróciło, natomiast ci, którzy rozmawiali o tym, wybierali na rozmówcę swojego rówieśnika – tak postąpiło 72 proc. z nich. Tylko 32 proc. rozmawiało o tym z rodzicami. 27 proc. badanych przyznało się do tego, że to oni byli sprawcami agresji w internecie. Co ciekawe, 68 proc. sprawców przemocy tradycyjnej było później sprawcami przemocy w sieci.

Z badania wynika również, że większość dzieci wykorzystuje internet do oglądania filmów, spędzania czasu w serwisach społecznościowych, grania w gry online, słuchania muzyki czy komunikacji, 10 proc. deklaruje własną twórczość, a 4,7 proc. wspiera kampanie społeczne. Badano osoby w wieku 9-17 lat – 1249 uczniów z 90 szkół.

Rodzice wiedzą, że… dają zły przykład

Norton przygotował badanie zatytułowane „Moje pierwsze urządzenie”. Jego wyniki mogą być zaskakujące. Okazuje się, że rodzice czują się winni tego, ile czasu spędzają w sieci na oczach swoich dzieci. 73 proc. ankietowanych ma świadomość, że daje swoim pociechom zły przykład. 56 proc. stwierdziło, że spędza w sieci zbyt wiele czasu, a 49 proc. ma z tego powodu poczucie winy. 36 proc. pytanych przyznało, że są upominani przez swoje dzieci o to, że spędzają w sieci zbyt wiele czasu. Rodzice jednocześnie przyznają, że coraz częściej ulegają dziecięcemu naleganiu. W Polsce rodzice średnio dają pierwsze urządzenie swoim dzieciom, kiedy te mają 8 lat. Oczywiście korzystanie z sieci nie jest czymś złym, o ile jest nadzorowane przez rodzica czy opiekuna. Warto używać również z oprogramowania, które zwiększa bezpieczeństwo dzieci w sieci. Na przykład korzystający z internetu światłowodowego w UPC mogą za darmo używać pakietu bezpieczeństwa stworzonego przez tę firmę. Bardzo ważne jest również rozmawianie z dzieckiem, które powinno mieć świadomość tego, że internet to ogrom możliwości, ale również pewne zagrożenia.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%