Około 100 osób wzięło udział dzisiaj w niedzielę (29 grudnia) na rawickim Nowym Poligonie w charytatywnej imprezie na rzecz Tomasza Smektały z Kłody. Było morsowanie, aukcje charytatywne, ognisko z pieczonymi kiełbaskami, poczęstunek kawą, herbatą, słodkości, zupami. Imprezę zorganizowały Rawickie Morsy, ale na kąpiel w zbiorniku wodnym (zabezpieczanym przez OSP Rawicz), aukcje i dodatkowe atrakcje przyjechały także osoby z Jutrosina, Rydzyny. Pępowa, Milicza, czy Raszkowa. Obecny był również Tomasz Smektała, który krótko opowiedział o swojej chorobie i jej kosztownym leczeniu. Tomek za kilka dni leci do Izraela na drugi zabieg PIPAC przeprowadzany u osób, u których nie można operacyjnie usunąć nowotworowych, rozległych zmian w otrzewnej. Mieszkaniec Kłody jest poddawany bardzo kosztownemu leczeniu w Tel Awiwie. Za jeden zabieg musi zapłacić 100 tysięcy złotych, a czekają go kolejne. Dla Tomka i jego rodziny to niewyobrażalna suma, a do tego dochodzą duże wydatki na leki, które musi przyjmować, by leczenie było skuteczne. - Razem z rodziną dziękujemy za finansowe wsparcie i za słowa otuchy. Dziękujemy organizatorom i uczestnikom wszystkich charytatywnych wydarzeń - powiedział Tomasz Smektała.
2024-12-29 17:27:38