Zamknij

Inicjatywy Nowoczesnej: poseł walczy o pociąg z Leszna do Warszawy, radni bronią drzew przeznaczonych do wycinki

16:55, 21.03.2019 lm, Fot. L. Matuszewska Aktualizacja: 16:10, 22.03.2019
Skomentuj

Poseł Adam Szłapka po raz kolejny upomina się o przywrócenie bezpośredniego połączenia kolejowego z Leszna do Warszawy.

Parlamentarzysta gościł w czwartek w Lesznie, spotkał się z dziennikarzami i wziął udział w sesji Rady Miejskiej. Media i radnych zapewniał, że jest gotowy walczyć o sprawy ważne dla miasta i regionu. Jedną z nich jest pociąg do stolicy. Poseł mówił, że już w roku 2017 miał informację z Ministerstwa Infrastruktury, że połączenie z Warszawą zostanie przywrócone, ale do tej pory nie udało się tego zrobić. Do tego samego ministerstwa Adam Szłapka skierował zapytania w sprawie opóźniającej się przebudowy linii kolejowej E 59 na odcinku Leszno-Rawicz oraz budowy wiaduktu na ul. Wilkowickiej. Realizacja tej drugiej inwestycji spowodowała, że mieszkańcy tzw. międzytorza nie mogą dojechać do swoim nieruchomości.

Z kolei do Ministerstwa Zdrowia poseł Szłapka napisał pismo dotyczące opieki hospicyjnej dla mieszkańców Leszna. W mieście nie ma hospicjum stacjonarnego. Są dwa podmioty, które świadczą taką opiekę w domach chorych, ale tylko jeden z nich otrzymuje pieniądze z NFZ - na 25 pacjentów. To wszystko za mało w stosunku do potrzeb.

- Jestem po rozmowie z dyrektorem szpitala w Lesznie. W placówce jest miejsce, gdzie można takie hospicjum otworzyć - mówiła radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Ewa Panowicz.

Swoje inicjatywy zgłosili w czwartek także radni Nowoczesnej. Tomasz Mikołajczak zapowiedział walkę o wstrzymanie wycinki drzew w Lesznie. Chodzi o około 20 drzew rosnących w parku przy ul. Mickiewicza w sąsiedztwie auli PWSZ. Są one planowane do usunięcia pod budowę Pomnika Armii Krajowej. Na postawienie monumentu zgodę wyrazili radni poprzedniej kadencji. Pomnik ma stanąć, gdy miasto dostanie dofinansowanie z Ministerstwa Obrony Narodowej.

Drugim miejscem, gdzie planowana jest wycinka jest teren przy Pomniku Żołnierzy Garnizonu Leszczyńskiego przy ul. 17 Stycznia. Gotowa jest już koncepcja zagospodarowania tego terenu pod zbiornik retencyjny, parkingi i dużo zieleni. Według planów architekta usuniętych ma być 11 drzew rosnących po wschodniej stronie utwardzonej alejki prowadzącej do pomnika oraz 2 w pobliżu obecnej trafostacji, a na całym placu mają być nowe nasadzenia drzew i innych roślin. Prezydent Łukasz Borowiak zapowiedział, że w sprawie wycinki drzew udzieli radnemu odpowiedzi na piśmie.

 

 

 

(lm, Fot. L. Matuszewska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

moja opiniamoja opinia

0 0

Osobiście jestem przeciw organizowaniu stacjonarnej opieki hospicyjnej w szpitalu, może jako kolejnego oddziału. Mieszkańcy oczekują hospicjum stacjonarnego, choć trochę domowej, nie szpitalnej, atmosfery (takiej atmosfery nie zapewni budynek szpitala) oraz żeby obecny prowadzący w Lesznie hospicjum domowe, to znaczy Stowarzyszenie Kolory, mógł rozszerzyć działalność i prowadzić hospicjum stacjonarne i przychodnię opieki paliatywnej. DAJMY STOWARZYSZENIU KOLORY ROZWIJAĆ SIĘ WEDŁUG JEGO PLANÓW. Mieszkańcy oczekują hospicjum stacjonarnego prowadzonego w osobnym budynku, jako osobny budynek, dom. Naprawdę trudno sobie wyobrazić hospicjum stacjonarne prowadzone w szpitalu ? tego chyba nie ma w żadnym mieście w Polsce. W leszczyńskim Grzybowie ma powstać taki właśnie osobny nowy budynek, przeznaczony dla potrzeb opiekuńczych. Moim zdaniem naszym celem powinno być, żeby jak najszybciej doprowadzić do przeznaczenia tego obiektu w hospicjum stacjonarne. Moje ?nie? dla hospicjum stacjonarnego w budynku szpitala. 09:08, 22.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

moja opiniamoja opinia

0 0

Treść mojego komentarza zniekształcona przez zniekształcenie myślnika. JEST: Naprawdę trudno sobie wyobrazić hospicjum stacjonarne prowadzone w szpitalu ? tego chyba nie ma w żadnym mieście w Polsce. WINNO BYĆ: Naprawdę trudno sobie wyobrazić hospicjum stacjonarne prowadzone w szpitalu /myślnik/ tego chyba nie ma w żadnym mieście w Polsce. 09:14, 22.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EchoEcho

1 0

Godne polecenia jest Hospicjum w Puszczykowie, zarówno z kształtu umieszczenia obok szpitala, samej funkcjonalności budynku hospicjum. Pełne podziwu jest oddanie z szacunkiem do chorego, osób odwiedzających i wielką pomocą, kulturą w każdej chwili - lekarzy, pielęgniarek, pomocy i pozostałego personelu. Proponowałabym budowę na wzór właśnie tego hospicjum. 11:21, 22.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Hospicjum Domowe KOLHospicjum Domowe KOL

1 0

Cieszymy się z rosnącego zainteresowania opieką paliatywna w regionie Leszna i okolicznych gmin. Staramy się nagłośnić i zainteresować lokalną społeczność dramatyczną sytuacją pacjentów cierpiących. Trzeba też zaznaczyć fakty, które budują jasność.

Hospicjum Domowe KOLORY działa trzy lata, w oparciu o pieniądze pozyskane od darczyńców, z 1% i dotacji miasta Leszna. Nasz budżet co roku jest większy. Za rok 2018 pozyskaliśmy około 330 tysięcy zł. To wystarcza na ciągłą opiekę nad 16 pacjentami w opiece domowej. Zapotrzebowanie w regionie szacujemy na około 100 pacjentów. Zbieramy fundusze i jako hospicjum domowe działamy już teraz, bo już teraz są osoby cierpiące, a one czekać nie mogą.

Odnośnie finansowania z NFZ. Leszno (ONKO-MED) otrzymuje rocznie około 500 tysięcy zł, co wystarcza na około 23 chorych i to nie tylko z Leszna, ale obszaru do 30 km poza miastem. Dlatego pacjent cierpiący czeka. To sytuacja niedopuszczana, nielogiczna i absurdalna.

Czy tak jest wszędzie? Dane BIP ze stron www NFZ to kwoty w zaokrągleniu przeznaczane na całą opiekę paliatywną w subregionach i tutaj: Kościan 2,5 miliona zł, Gniezno 4,6 miliona zł. Ocenę pozostawiam wszystkim czytającym.

Teraz temat hospicjum stacjonarnego. Budowanie stacjonarnego hospicjum od początku wiąże się z funduszami potrzebnymi od ręki: około 6-10 milionów złotych. A to tylko nakłady na powstanie obiektu. NFZ nie finansuje budowy takich obiektów. A oprócz obiektu, potrzebne są jeszcze pieniądze na leczenie pacjentów. Jakie to pieniądze? Z wyliczenia NFZ to około 220 zł za dobę opieki (i mówię tu o kwotach minimalnych). Czy NFZ będzie chciał finansować takie usługi - to odrębny temat. Na chwilę obecną jest problem z finansowaniem opieki hospicjum domowego (które zajmuje się pomocą chorym w ich własnych domach) a mowa tutaj o kwocie za dobę opieki rzędu 50 zł!

Szanowni Państwo pytacie jakie są plany Stowarzyszenia KOLORY? Bardzo byśmy chcieli stworzyć w Lesznie opiekę kompleksową - czyli hospicjum stacjonarne, domowe i poradnię opieki paliatywnej. To nasze marzenie. Jednak jesteśmy także realistami. Odbieramy wiele telefonów z prośbą o pomoc teraz, ponieważ chory ma duszność czy czuje ból - w tym monecie. Pomagamy i chcemy docierać do wszystkich cierpiących TERAZ!

Dlatego prosimy wsparcie Państwa 1% - właśnie TERAZ. 08:47, 26.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

1 0

Moim zdaniem wszystkie siły (posłowie, senatorowie, prezydenci, radni) i środki powinny być skierowane na rozwój działalności Stowarzyszenia Kolory. Jak to możliwe, że tak bardzo (na naszą niekorzyść) różnimy się od Kościana czy Gniezna? 12:10, 26.03.2019


0%