Smakiem musieli się obejść kibice żużla, którzy chcieli obejrzeć na stadionie w Pile, a także na antenie Polsatu Sport, sobotni finał Złotego Kasku. Zawody zostały bowiem odwołane.
Stawką turnieju w grodzie Staszica - oprócz cennego trofeum - były przepustki do międzynarodowych eliminacji do Grand Prix 2020 oraz tegorocznych mistrzostw Europy. Niestety, z powodu złego stanu toru, do zawodów nie doszło!
Zbuntowali się zawodnicy, według których, tor był zbyt niebezpieczny, by rozegrać zawody. Problemów było kilka, ten najważniejszy to wystający krawężnik. Organizatorzy do końca próbowali przeprowadzić imprezę, ale ostatecznie ją odwołano.
0
0
0
0
0
0
Ecik11:23, 21.04.2019
A mi to lata i powiewa. 11:23, 21.04.2019
1 0
Mi też. 13:42, 21.04.2019