Pisaliśmy już o panu Józefie mieszkającym we włoszakowickim parku. Jego życie mogło się mocno odmienić, mógł otrzymać dach nad głową i opiekę, jednak wybrał życie bez alkoholowych ograniczeń.
W minionym okresie pan Józef korzystał ze schroniska dla bezdomnych w Lesznie, a w międzyczasie pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej we Włoszakowicach starali się załatwić dla niego miejsce w domu pomocy społecznej.
Kiedy starania okazały się owocne, okazało się że pan Józef zniknął. Wziął swoje rzeczy i opuścił leszczyńskie schronisko. Najprawdopodobniej dołączył do jakiejś grupy. Z uwagi na swą rentę może być ceniony jako kolega, ale czy szczerze? Jego miejsce w DPS-ie zajęła już inna osoba.
[ZT]43707[/ZT]
Marianna 08:42, 06.09.2019
0 0
To we Włoszakowicach w parku jest taki syf? 08:42, 06.09.2019
Mieszkanka 11:46, 06.09.2019
5 0
Informacje chyba jakieś wyssane wybielająca opiekę. Pan Józef jest w domu opieki społecznej pod sremen!!
Proszę się upewnić a później pisać 11:46, 06.09.2019
marian08:37, 20.09.2019
0 0
To Co Jozek 08:37, 20.09.2019