Na płotkach oddzielających pasy jezdni głównych dróg w Lesznie pojawiły się taśmy i ostrzegawcze komunikaty. Mają przypominać kandydatom o zasadach wieszania wyborczych banerów. Tylko, że przez to miasto wygląda teraz i śmiesznie i strasznie.
O tym, gdzie w Lesznie można wieszać banery komitetów wyborczych decyduje prezydent wydając odpowiednie rozporządzenie. Jest ono powszechnie dostępne, publikowane na stronie Urzędu Miasta. Z dokumentu wynika m.in, że wyborczych materiałów nie wolno wieszać w odległości nie mniejszej niż 10 metrów od przejść dla pieszych. To bardzo ważne zastrzeżenie, bo plakaty mocno ograniczają widoczność zarówno pieszym, jak i kierowcom, a że wiszą na skrzyżowaniach głównych dróg, to jest po prostu niebezpiecznie.
Ten zapis rozporządzenia prezydenta był łamany dość często w kampanii samorządowej w roku 2018. Teraz też tak się zdarzyło. Do błędów w wywieszaniu banerów przyznał się Adam Kośmider, kandydat PiS na senatora.
[ZT]43973[/ZT]
Aby zapobiec łamaniu prawa miasto wpadło na rewolucyjny pomysł. W czwartek wszystkie miejsca, gdzie wieszać banerów nie można zostały oznaczone ostrzegawczymi taśmami. Powieszono też komunikaty o zakazie umieszczania materiałów wyborczych. Niestety, nie wygląda to dobrze. Wygląda to strasznie i śmiesznie.
Dlaczego miasto nie zdecydowało się po prostu na nakładanie kar na komitety, które łamią rozporządzenie prezydenta? Może jedna, druga, trzecia kara byłaby ostrzeżeniem dla innych. Druga sprawa, że ktoś kto kandyduje do sejmu i senatu, a więc organów stanowiących prawo sam musi tego prawa przestrzegać. I nie trzeba go o tym dodatkowo informować wieszając ogłoszenia na płotach.
Jaca09:00, 13.09.2019
21 6
Należy wprowadzić jeszcze zakaz wjazdu do miasta " szambobusów PiS ". 09:00, 13.09.2019
JoAnna09:08, 13.09.2019
17 1
Bardzo dobry pomysł, prosty a dobry. Najwidoczniej trzeba ludzi, którzy pretendują do tego by stanowić prawo w tym kraju, najpierw nauczyć stosować się do przepisów prawa już ustanowionego. 09:08, 13.09.2019
Marek Rz14:34, 14.09.2019
2 3
W końcu słynne Cepy że straży miejskiej się na coś przydały 14:34, 14.09.2019
kris16:25, 14.09.2019
0 0
A Pani pokojowo nastawiona, liderka śp. KOD dalej dumnie zasłania widok na skrzyżowaniu Szybowników-Wolińska... 16:25, 14.09.2019
KP15:36, 15.09.2019
3 0
Ale po co te taśmy komitety wyborcze powinny się dostosować do wymogów a jak nie to ostra kara wraz z zakazem banerów w całym mieście. 15:36, 15.09.2019
dom22:28, 15.09.2019
2 0
Smutne jest to, że ludzie którzy chcą nas reprezentować (lub już to robią) muszą być prowadzeni za rączkę jak małe dzieci. Taśmami trzeba im pokazywać ile to jest 10m? A może każdy kandydat powinien dostać opiekuna, który osobiście będzie palcem pokazywał tu wolno a tu już nie wolno? 22:28, 15.09.2019
Max20:50, 17.09.2019
0 0
i jak ja mam takiemu czy drugiemu zawierzyć, jak już na wstępie nie przestrzega prawa, ??
co będzie jakby został posłem ? Rzeczywiście brzydko to wygląda, auta z ,,obcymi" rejestracjami stają na czerwonym na skrzyżowaniach (Al. Konstytucji czy Al Jana Pawła II ) patrzą , czytają i ...śmiech 20:50, 17.09.2019
startujecie z przymu22:32, 17.09.2019
0 0
Wszyscy od 3-go miejsca w dół (nie) prowadzą rachityczną kampanię nawet w internecie. Potwierdza się f "nie sprzedaje i nie daje głosów" ale czego można oczekiwać jak brak kreatywnego rozwinięcia programu na wlasne działania realizujące go w okręgu. Publikowanie powtarzanych bzdetów ma mały zasięg widać to pod każdym postem. Kampania sprowadzi się do pozbierania podpisów poparcia, kilku wspólnych zdjęć na poczatku, zakupu baneru, współfinansowaniu płatnego ogłoszenia w mediach tuż przed wyborami. Ot i cala kampania! Ale koszty i tak są duże. 22:32, 17.09.2019
ehhh19:30, 25.09.2019
0 0
jak sami idioci startują w wyborach to trzeba im wszystko pokazać jak krowie na rowie bo przeczytanie przepisów jest ponad ich siły... 19:30, 25.09.2019