W leszczyńskim ratuszu pojawia się coraz więcej krwiodawców, uczestniczących w dorocznej Wampiriadzie.
Jednym z pierwszych był Czeslaw Wojtkowiak, prezes działającego w przeszłości klubu honorowych krwiodawców w leszczyńskim Akwawicie. Niestety z chwilą sprywatyzowania zakładu pracodawca nie był już zainteresowany dalszą działanością organizacji.
Pan Czsław oddał już ponad 50 litrów krwi. Czyni to bezinteresownie, nie zastanawiając się nawet, ilu ludziom pomogł powrocić do zdrowia. Być może są też tacy, którym jego krew uratowała życie.
Od służbowych obowiązków w Urzędzie Miasta oderwała się również Katarzyna Czyżak, która również pragnie podarować osobie będącej w trudnej sytuacji zdrowotnej blisko pół litra swojej krwi.
Dziesiejsza Wampiriada potrwa do godz. 13. Atmosfera jest wspaniała i serdeczna. W imieniu organizatorów zapraszamy.
(JAC), fot. (JAC)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz