Siedemnasty dzień września trzy lata temu został ogłoszony przez Sejm Dniem Sybiraka. Z tej okazji przy kościele pw. św. Kazimierza w Lesznie odbyły się uroczystości ku pamięci tych, którzy zginęli w drodze na tę nieludzką ziemię i na samej Syberii.

- Tam często tracili zdrowie, a nawet życie. Ci, którzy przeżyli, próbowali wrócić do Ojczyzny, ale już nie na swoją ojcowiznę _ mówił w swoim przemówieniu Adam Mytych, pierwszy zastępca prezydenta miasta Leszna i dodał: - Drodzy Sybiracy! Jesteśmy wam wdzięczni za determinację i za dążenie do prawdy historycznej. Ocaliliście pamięć o Golgocie Wschodu.

Janinie Tonickiej, prezes Związku Sybiraków w Lesznie, podczas przemówienia łamał się głos: - Stojąc pod pomnikiem Matki Sybiraczki oddajemy hołd naszym matkom, które ratowały swoje rodziny. Wiele z nich pozostało na nieludzkiej ziemi. Módlmy się za tych, których nazwiska widnieją na tabliczkach pod murkiem kościelnym.

Przy kościele na os. Rejtana delegacje samorządowe, przedstawiciele szkół i innych instytucji, złożyli wiązanki kwiatów. W ten sposób oddali hołd wszystkim Sybirakom - ofiarom represyjnej polityki Rosji, a następnie Związku Radzieckiego.

Tekst i fot. (luk)