Prawie 200 osób zasiadło przy wspólnym stole w leszczyńskim Miejskim Ośrodku Kultury, by uczestniczyć w 25 Wigilii dla samotnych i bezdomnych, zorganizowanej przez Urząd Miasta i Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
W godzinach przedpołudniowych, pracownicy MOPR rozwieźli do leszczyńskich parafii paczki żywnościowe, w których był również ciepły koc. Trafiły one do osób starszych.
Spotkanie wigilijne prowadził po raz kolejny mec. Marek Śmigaj wspólnie ze swoimi wnuczętami Martyną i Filipem.
Przypomniał on śp. ks. Bolesława Bugzela, który był inicjatorem wigilii dla samotnych i bezdomnych. Pierwsze, 25 lat temu, odbywały się na leszczyńskim dworcu kolejowym. Przywitał on Łukasza Borowiaka prezydenta miasta Leszna, przewodniczącego Rady Miejskiej Sławomira Szczota, Donatę Majchrzak- Popławską, dyrektor MOPR i księży z leszczyńskich parafii.
Później na sali pojawili się harcerze z 11 Leszczyńskiej Drużyny Harcerskiej, którzy przynieśli światełko betlejemskie.
Po Jasełkach w wykonaniu uczniów klas II i III Szkoły Podstawowej w Lesznie, ks prałat Jan Majchrzak przeczytał fragmenty Biblii, zaintonował wspólnie zaśpiewanie kolędy "Wśród nocnej ciszy" i pobłogosławił opłatki i uczestników wieczerzy.
Przed podzieleniem się opłatkiem, Łukasz Borowiak złożył wszystkim serdeczne życzenia. Następnie na salę wolontariusze zaczęli wnosić tradycyjne wigilijne potrawy przygotowywane od 25 lat przez panie Marię Szwarc i Ewę Tschich. Spożywano je przy muzyce zespołu wokalno-instrumentalnego działającego przy parafii św. Mikołaja.
eb, fot. E. BALDYS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz