Dziś, 21 października, przypada 78. rocznica tragicznych w dziejach Leszna wydarzeń. Pod murami więzienia na Pl. Kościuszki niemiecki pluton egzekucyjny zabił 20 Polaków.

- W dniach 18 i 19 października aresztowano 40 mieszkańców Leszna. 21 października o godzinie 7 w Sądzie Powiatowym, który mieścił się w Pałacu Sułkowskich, zebrał się Sąd Wojenny. 53 więźniów doprowadzono pod sąd bez prawa do obrony. 20 skazano na śmierć. Oświadczono im, że wyrok zostanie wykonany natychmiast. Zostali skazani za to,  że byli Polakami - mówił na miejscu zbrodni Łukasz Borowiak, prezydent miasta Leszna.

Pod pluton egzekucyjny szli dziesiątkami. Ich ciała załadowano na ciężarówki, przewieziono i zakopano w dole koło cmentarza katolickiego.

- Z pokorą i szacunkiem pochylamy dziś głowy na miejscu ich kaźni. Składamy kwiaty i zapalamy znicze, by oddać im hołd i dać świadectwo naszej pamięci - dopowiedział prezydent.

Program okolicznościowy przygotowali uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie.

Uroczystość zgromadziła dużo osób, w tym wiele młodzieży. Po jej zakończeniu część udała się jeszcze na miejsce, gdzie zostały pochowane ofiary tej zbrodni, aby i tam złożyć im hołd.

Leszno nie było jedynym miastem w naszym rejonie, gdzie dokonano ludobójstwa. W dniach 20-23 października 1939 r. przez tereny południowej Wielkopolski przeszła fala masowych egzekucji dokonywanych przez niemiecką policję bezpieczeństwa. Ich celem było sterroryzowanie społeczeństwa polskiego na terenach, które miały zostać wcielone do Rzeszy. Masowe egzekucje wykonano Lesznie, Gostyniu, Krobi, Poniecu, Kościanie, Śmiglu, Osiecznej i Włoszakowicach.

(kin) Fot. K. Zydorowicz