Przyjaciele Pawłowickich Rowerówek podsumowali 5-lecie swojej działalności.

Tym razem nie wsiedli na rowery, ale wyjechali na dwudniową wycieczkę autokarową, podczas której nie tylko zwiedzali, ale też wspominali rowerowe rajdy, biesiady i imprezy, które organizowali lub na których byli.

Miniony weekend grupa rowerowych przyjaciół z Pawłowic spędziła na wyjątkowej wycieczce. W sobotę zwiedzili pałac w Mosznej, klasztor pw. św. Józefa w Prudniku oraz Park Rozrywki Rosenau w Pokrzywnej. Wieczorem podsumowali pięć lat istnienia PPR oraz zakończenie tegorocznego sezonu rowerowego.

- Zorganizowaliśmy w sumie 21 rajdów rowerowych – mówi Marek Nowak, szef pawłowickiej grupy cyklistów. - Sezon rowerowy rozpoczynamy zawsze 3 maja. Przewinęło się dokładnie 100 osób, które choć raz byli obecni na rowerówce z nami. Aktywnych członków jest około 50. Wraz z innymi organizacjami przygotowujemy wiele imprez integrujących z mieszkańcami Pawłowic.

Były też podziękowania, nagrody i upominki dla najaktywniejszych uczestników rowerówek oraz sponsorów. Drugiego dnia wycieczki grupa pojechała do Czech, gdzie zwiedziła Jaskinię na Pomezi oraz Uzdrowisko Zdrój w Jaseniku.

ES