Z udziałem aż 17 bryczek odbył się Hubertus zorganizowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Lipieńskiej. W tradycyjnej pogoni za lisem rywalizowało mniej jeźdźców niż zwykle, ale nadrobiła to ilość dzieci szukająca lisa w lesie.
Imprezę rozpoczęła polowa msza święta odprawiona na boisku w Wilkowicach. Następnie konny orszak wyruszył przez las na Ranczo Smyczyna. Po drodze zatrzymano się na chwilę na leśnej łące, aby posilić się doskonałym ciastem upieczonym przez gospodynie z Wilkowic i obserwować rywalizację jeźdźców w pogoni za uciekającym lisem. W Smyczynie, w gościnie u państwa Grześkowiaków na trochę strudzonych już wędrowców czekała rewelacyjna grochówka i inne biesiadne specjały.
(JAC) fot. (JAC)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz