100 wyselekcjonowanych dokumentów uzupełniają pamiątki eksponowane w gablotach, w tym broń, wyposażenie żołnierzy niemieckich z czasów I wojny światowej, które często służyło także powstańcom wielkopolskim (czapki, hełm, plecak, dwa karabiny i amunicja), telegramy z akcentami patriotycznymi z okresu międzywojennego i album fotograficzny z Powstania Wielkopolskiego 1918/1919. Jest m. in. opis zajęcia Osiecznej przez powstańców oraz oryginalna broń używana w Bitwie pod Wiatrakami.

 

Na wielkoformatowych fotografiach zobaczymy m. in. twarze tych, którzy walczyli w regionie leszczyńskim, a więc np. grupy powstańców, portret Genowefy Burej z Bukówca Górnego, która najdłużej strajkowała przeciwko zakazowi odmawiania pacierzy w języku polskim czy zdjęcie internowanych Jana i Józefa Góreckich z Leszna.

- Wielkopolska walczyła różnymi sposobami. Czy dziś byłaby wolność, gdyby nie to, że przodkowie podtrzymywali naszą tożsamość narodową? Ojczyźnie można służyć na różne sposoby, nie tylko walcząc z bronią w ręku - mówiła kuratorka wystawy Barbara Ratajewska, mówiąc choćby o działalności towarzystw przemysłowych, kulturalnych, sportowych czy banków ludowych udzielających tanich kredytów, by utrzymać przedsiębiorstwa w polskich rękach.

 

- Kiedy trzeba było, protestowaliśmy, na przykład przeciwko nauce religii w języku niemieckim. Potężna fala strajków w szkołach przeszła w latach 1906-1907.

 

Warto zobaczyć tę wystawę. Będzie eksponowana do końca lutego w Archiwum Państwowym w Lesznie. Zwiedzać można ją bezpłatnie w godzinach pracy placówki.

 

Prezentowane materiały pochodzą przede wszystkim z zasobu Archiwum Państwowego w Lesznie, ale także ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Lesznie, Muzeum Regionalnego w Kościanie, Muzeum w Gostyniu oraz Instytutu Pamięci Narodowej Oddziału w Poznaniu. Ponadto kilka zdjęć udostępnili: Janusz Skrzypczak, Jarosław Wawrzyniak i Grzegorz Klamka. Elementy wyposażenia armii niemieckiej pochodzą z depozytu Marka Kędzierskiego oraz ze zbiorów Jerzego Bogdanowicza.