Zamknij

Ostatnia EDK dla proboszcza Bazyliki. Uczestnicy drogi nieśli ze sobą krzyże, jeden miał aż kilka metrów (zdjęcia)

lm, Fot. E. Baldys 08:29, 13.04.2019 Aktualizacja: 19:34, 13.04.2019
Skomentuj

Niemal 300 osób wzięło udział w trzeciej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która w piątkowy wieczór wyruszyła z Leszna. To było szczególne wydarzenie dla księdza Jana Majchrzaka, proboszcza Bazyliki Mniejszej.

EDK miała swój start właśnie w Bazylice Mniejszej. I tak było także w poprzednich dwóch latach. Dobrym duchem wydarzenia był co roku proboszcz świątyni. Tegoroczna EDK była dla niego szczególna, bo pełni swoją posługę w Bazylice i Lesznie tylko do końca czerwca. Potem ksiądz Jan Majchrzak odchodzi na emeryturę i zamieszka w domu kapłanów seniorów w Poznaniu. W piątkowy wieczór, podczas mszy dla uczestników EDK bardzo mu dziękowano za posługę, a ksiądz  - po raz ostatni - udzielił błogosławieństwa wszystkim wyruszającym w drogę.

Trasa EDK liczyła 40 km i prowadziła przez Święciechowę - Krzycko Małe - Krzycko Wielkie - Mórkowo - Klonówiec - Goniembice - Wyciążkowo - Trzebanię do Leszna - do Bazyliki mniejszej.

Droga była ciężka, w większość poprowadziła ścieżkami gruntowymi i leśnymi. Uczestnicy zmagali się też z trudnościami marszu, ciemnością, samotnością, ale też chłodem. Niemal wszyscy nieśli ze sobą drewniane krzyże. Dwóch uczestników miało krzyż o długości kilku metrów.

 

(lm, Fot. E. Baldys)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%