Koniec roku szkolnego był okazją do podsumowania tego co działo się przez minione miesiące w drużynie harcerskiej i gromadzie zuchowej z Dąbcza w gminie Rydzyna.
- To był intensywny rok, mieliśmy dużo pracy, a przede wszystkim doszły do nas nowe osoby - mówiła przewodnik Sandra Ratajczak, stojąca na czele Gromady Zuchowej Pracowite Mrówki.
- W szczycie mieliśmy nawet 50 osób, teraz jest ponad 40 - dopowiedziała przewodnik Dagmara Maćkowiak, drużynowa 10. Drużyny Harcerskiej Włóczykije.
Ich zdaniem do drużyny harcerskiej i gromady zuchowej przyciągają ciekawa forma zajęć, ogniska, biwaki, rajdy i obozy.
- Myślę, że w harcerstwie można w nietypowy sposób wykorzystać czas wolny i poznać nowych ludzi. To też nauka samodzielności - dodała D. Maćkowiak.
Plany na najbliższe czas to obóz harcerski w lipcu, a dla zuchów ciekawe wakacyjne zajęcia w Dąbczu.
W zbiórce nad zalewem uczestniczyli także rodzice.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz