Świetlica wiejska w Dąbczu zmieniła się w bazar, głównie ciuchowy, chociaż można się było na nim zaopatrzyć także w książki, zabawki czy biżuterię. Było oglądanie i przymierzanie. Pewno wiele pań wyszło z bazaru zadowolonych.
Inicjatorkami zorganizowania Babskiego Bazaru Ciuchowego były Mirona Matusik i Daria Cichoradzka. Pomyślały, że w szafach wielu pań są na pewno ubrania, których nie noszą, a może nigdy już nie ubiorą.
- W mojej szafie miałam ubrania, których nawet nigdy nie nosiłam - mówi M. Matusik.
- Pomyślałyśmy, że ubrania można między sobą wymienić albo sprzedać, a jednocześnie uzupełnić szafę w coś nowego - dodała D. Cichoradzka.
Pomysłodawczynie doszły również do wniosku, że wiele ubrań się wyrzuca, a przecież mogą się jeszcze komuś przydać. Ceny były bardzo atrakcyjne, za kilka złotych można było zaopatrzyć się w coś fajnego.
- Czekam na takie inicjatywy - z zadowoleniem mówił sołtys Dąbcza Łukasz Wleklik, który na potrzeby bazaru udostępnił świetlicę. - Jestem otwarty na propozycje, które będą integrować nas mieszkańców.
ulka18:38, 22.06.2019
Świetny pomysł, w Lesznie też by się coś takiego przydało. Szkoda wyrzucać ubrania do kontenerów!
M. 09:58, 23.06.2019
W Lesznie było coś podobnego, ale udział mogły brać tylko osoby, które przyniosły ubrania. Była tylko wymiana. Szkoda, że tak to zrobili. Pomysł z Dąbcza super. Jak będzie następna edycja to się tam wybiorę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 0
Zawsze można wpaść do Dąbcza, trzeba wykorzystywać inicjatywy z najbliższej okolicy :) może Panie zrobią drugą edycje i wtedy może Pani wpaść