Marszałek senatu w Lesznie: - Polacy chcą lepiej zarabiać. To motto naszej kolejnej kadencji

Stanisław Karczewski, marszałek senatu gościł w poniedziałek w Lesznie. Przyjechał poprzeć kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, startujących w wyborach parlamentarnych, w tym przede wszystkim Adama Kośmidra, ubiegającego się o miejsce w senacie. 

Marszałek odwiedził w poniedziałek Kościan, Leszno i Rawicz. W Lesznie spotkał się z dziennikarzami i kandydatami PIS do sejmu: Janem Dziedziczakiem i Joanną Nawrot oraz do senatu - Adamem Kośmidrem. Konferencji prasowej przysłuchiwała się także grupa działaczy i zwolenników partii Jarosława Kaczyńskiego. 

- Polacy chcą lepiej zarabiać. To jest motto naszej kolejnej kadencji - podkreślał marszałek. Jak mówił PiS nie chce Polaków zaskakiwać. Będzie realizować te założenia programu, które przedstawia w kampanii. - To Platforma Obywatelska zaskoczyła Polaków podnosząc im wiek emerytalny - przypomniał. 

Wyborcze postulaty PiS politycy będą prezentować na spotkaniach z wyborcami. Chcą rozmawiać z ludźmi. - Nasz prezes uwielbiał i uwielbia spotkania z Polakami i taką aktywnością nas zaraził - podkreślał Stanisław Karczewski. 

Marszałek zaznaczał. że drużyna, z jaką PiS idzie do jesiennych wyborów parlamentarnych jest bardzo silna. Za pracowitość i aktywność chwalił obecnego posła Jana Dziedziczaka - jedynkę na liście kandydatów PiS do sejmu w okręgu kalisko-leszczyńskim oraz Adama Kośmidra - kandydata PiS na senatora, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Leszna. Oberwało się za to znowu obecnemu senatorowi Marianowi Poślednikowi z PO. Stanisław Karczewski mówił o nim, że w senacie był "niezwykle cichy i wygaszony". - Nie znam żadnej jego aktywności - podsumował marszałek.

Dziennikarze pytali marszałka o możliwość powrotu do dawnego podziału administracyjnego kraju, a w szczególności do ponownego utworzenia województwa leszczyńskiego. W sobotę na konwencji PiS prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział podział obecnego województwa mazowieckiego na dwa, bo obecnie stolica ma hamować rozwój miejscowości, które są od niej oddalone. 

Marszałek Karczewski powiedział, że rząd PiS jest za zrównoważonym rozwojem kraju, ale nie ma decyzji politycznych o powrocie do dawnych województw i dawnego województwa leszczyńskiego. Jego zdaniem, to "wymaga głębokiej analizy i debaty".

Stanisław Karczewski był też pytany o opinię w sprawie pieniędzy dla samorządów. Już teraz włodarze miast i gmin sygnalizują, że do ich budżetu wpłyną mniejsze pieniądze np. z tytułu zwolnienia z podatku osób do 26. roku życia. Leszno ma stracić z tego tytułu ok. 14 mln zł rocznie. 

- Jestem przekonany, że obniżenie podatków zwiększy dochody samorządów, że samorządy sobie poradzą - podkreślał.