Do działań przy ulicy Mórkowskiej w Wilkowicach wezwano strażaków z Leszna. Na miejsce dojechali także strażacy ochotnicy z Wilkowic.
- Nasze działania polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz zdemontowaniu akumulatorów, z których wycieka płyn. Z kolei olej napędowy nie wycieka, bo zbiornik jest szczelny, nie wycieka również olej z silnika. Auto jest poza drogą, więc jest zachowana przejezdność drogi. Poszkodowanych nie ma, kierowca wyszedł z kabiny o własnych siłach. Nie wymagał pomocy medycznej - przekazał nam dowodzący akcją młodszy kapitan Paweł Wolniczak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.
Jeden z obserwatorów, mieszkaniec Wilkowic, tak skomentował to co się stało:
- Fatalne pobocze i nawierzchnia, tym bardziej teraz kiedy jedzie tędy wszystko co się da. Rowerzyści mogą zapomnieć by tamtędy jechać, samochody ich zmiotą. Fatalna droga, nierówna, pobocze wciąga, samochód nie ma szans.
mariusz18:16, 18.10.2019
0 0
Potwierdzam, droga oraz pobocze jest tam w kiepskim stanie. Wiedzą wszyscy którzy tamtędy jeżdżą. 18:16, 18.10.2019
Swiadek21:15, 19.10.2019
0 0
Ten pan jakby poczekał aż przejedzie auto drogą asfaltową i spokojnie wyjechał z bocznej drogi gruntowej nie skręcając za szybko do zdarzenia by nie doszlo. Pośpiech gubi. 21:15, 19.10.2019