Drugi mieszkaniec Leszna zakażony koronawirusem. Miał kontakt z osobą chorą z powiatu górowskiego. Przebywa w domu

Drugi przypadek zakażenia koronawirusem w Lesznie. Dodatni wynik testu ma 41-letni mężczyzna powiązany z ogniskiem koronawirusa w Górze. Nie przebywa w szpitalu, bo nie ma objawów chorobowych i obecnie czuje się dobrze. Pozostaje na domowej kwarantannie.

O drugim mieszkańcu Leszna z dodatnim wynikiem badania na obecność koronawirusa leszczyński sanepid poinformował w czwartek rano. Mężczyzna miał kontakt z osobą zakażoną z powiatu górowskiego i z tego powodu od kilku dni przebywał wraz z żoną w domowej kwarantannie. Pobrano im wymaz do badania, w przypadku mężczyzny wynik wyszedł dodatni.

Pierwszym mieszkańcem Leszna zakażonym koronawirusem był 81-latek, który kilka dni temu trafił z udarem na oddział neurologiczny leszczyńskiego szpitala, gdzie przeszedł zabieg ratujący życie. Z powodu objawów przypominających chorobę wywoływaną przez koronawirusa został przewieziony do szpitala zakaźnego w Poznaniu. Test wykazał, że mężczyzna jest zakażony. 81-latek nadal przebywa w szpitalu. Na kwarantannie jest 5 osób z personelu szpitala w Lesznie, które miały kontakt z 81-latkiem.

[ZT]45576[/ZT]

W powiecie górowskim są już cztery osoby zakażone koronawirusem. Ostatni przypadek potwierdzono w środę wieczorem. Pierwszy przypadek zdiagnozowano 20 marca u policjanta z komendy w Górze. Nie wymagał umieszczenia w szpitalu, lecz w domowej kwarantannie, którą objęto jego rodzinę oraz 12 innych osób, które miały kontakt z policjantem.

Dwa dni później koronawirusa stwierdzono u jeszcze jednego funkcjonariusza i pracownika cywilnego komendy w Górze. Te osoby oraz ich rodziny także przebywają w domowej kwarantannie. Od tego czasu cała komenda jest wyłączona z funkcjonowania, a większość górowskich policjantów, a także członkowie ich rodzin są objęci kwarantanną. W bieżącej, całodobowej służbie na górowskim terenie pomagają wrocławscy funkcjonariusze prewencji. Służbę dyżurną, czyli telefoniczne przyjmowanie zgłoszeń przejęła KPP w Głogowie. Nadal działają numery telefonów do dyżurnego komendy w Górze, ale rozmowy są automatycznie kierowane do dyżurnego komendy w Głogowie.

[ZT]45554[/ZT]

Osoby z komendy z potwierdzonym koronawirusem nie wymagały umieszczenia w szpitalu zakaźnym. Przebywają w domowej kwarantannie, którą zostały objęte także osoby, które miały z nimi kontakt, a więc również inni, górowscy policjanci oraz członkowie ich rodzin.

Sanepid w Górze już kilka dni temu podawał, że ustalane są kolejne osoby, które miały kontakt z zakażonymi policjantami i że przejdą test na obecność koronawirusa. W środę, po tym, jak górowski sanepid otrzymał wyniki kolejnych testów na obecność koronawirusa, okazało się, że jeden z nich jest dodatni. Zakażona jest zatem czwarta osoba z powiatu górowskiego. To ratownik medyczny z górowskiego pogotowia. W związku z tym budynek Pogotowia Ratunkowego w Górze oraz wszystkie karetki przejdą dezynfekcję. Do czasu jej wykonania mieszkańców powiatu górowskiego obsługują karetki z ościennych powiatów. Z komunikatu Starostwa Powiatowego w Górze wynika, że w czwartek wieczorem planowane jest wznowienie działalności górowskiego pogotowia, ale tamtejsi ratownicy medyczni przejdą kwarantannę. W tej sytuacji obsługę pogotowia w Górze zapewni operator medyczny z Nowego Szpitala we Wschowie.

Jeśli chodzi o powiat leszczyński, wiemy nieoficjalnie, że do szpitala zakaźnego w Poznaniu przewieziona została kobieta, która wraz z mężem była niedawno w Hiszpanii. Po powrocie do Polski przebywali oboje w domowej kwarantannie, ale kobieta zaczęła wykazywać objawy podobne do choroby koronawirusowej. Skontaktowała się ze służbami i została przewieziona do szpitala, gdzie przejdzie test na obecność koronawirusa. Nie wiemy, czy od czasu powrotu z Hiszpanii małżeństwo miało kontakt z innymi osobami.

Obecnie w Lesznie i powiecie leszczyńskim w domowej kwarantannie przebywa około 320 osób, a 40 jest objętych nadzorem epidemiologicznym.