To czwarty w ogóle, a trzeci w czwartek, potwierdzony przypadek koronawirusa w Lesznie. Zarażona jest 69-letnia kobieta.
Kobieta mieszka z mężem w Osiecznej, ale jest zameldowana w Lesznie, dlatego w koronawirusowej statystyce występuje jako mieszkanka Leszna. Przed 15 marca, a więc jeszcze przed dniem, od którego wszyscy przekraczający granicę są kierowani z automatu do domowej kwarantanny, wróciła z Hiszpanii. Sama zdecydowała się być w domowej kwarantannie, razem z mężem.
W środę u kobiety wystąpiły niepokojące objawy przypominające zachorowanie na COVID-19. Została zabrana do szpitala zakaźnego w Poznaniu. Jej mąż został w domu. Dzisiaj, w czwartek, leszczyński sanepid otrzymał wynik badania wymazu pobranego od kobiety - jest dodatni.
Podobnie jest w przypadku żołnierza WOT, 38-letniego mieszkańca Leszna. To druga osoba z koronawirusem potwierdzona w czwartek. Potwierdził to kapitan Marcin Misiak, rzecznik Wielkopolskiej Brygady OT. To żołnierz leszczyńskiego batalionu WOT. Z kilkoma innymi z tego batalionu został skierowany do pomocy w walce z koronawirusem. Pisaliśmy, że od 14 marca był na zachodniej granicy, gdzie żołnierze pomagali w "obsłudze" osób wracających do Polski (wypełnianie kart lokalizacyjnych itp.), ale 38-latek w tym nie uczestniczył. Najpierw był na kilkudniowym szkoleniu, a po nim został skierowany do pomocy przy przyjmowaniu pacjentów do szpitala zakaźnego w Zielonej Górze. Prawdopodobnie zaraził się od któregoś z nich.
Leszczyński sanepid ustala, z kim miał kontakt 38-latek od chwili, gdy pomagał w szpitalu. Chodzi o żołnierzy z leszczyńskiego batalionu, konkretnie z Leszna i powiatu leszczyńskiego. Jedna taka osoba już sama zgłosiła się do sanepidu - mieszkaniec Leszna. Zostanie wraz z rodziną objęty kwarantanną.
Kapitan Misiak poinformował nas natomiast, że z grupy żołnierzy, w której był 38-latek, do kwarantanny skierowano kilka osób, które miały z nim bezpośredni kontakt, a wobec kilku innych osób, które miały tzw. przelotny kontakt z 38-latkiem, zastosowano prewencyjną izolację.
[ZT]45593[/ZT]
Pierwszym zakażonym mieszkańcem Leszna jest 81-letni mężczyzna, a drugim 41-latek.
[ZT]45588[/ZT]
[ZT]45576[/ZT]
Mieszkaniec20:27, 26.03.2020
Poprawcie artykuł: razem opuszczali dom i zarażali. 20:27, 26.03.2020
Xx20:36, 26.03.2020
Glupota ludzka nie zna granic. Bynajmniej nie siedziala w domu tylko chodzila po calej Osiecznej... az brak slow na takich ludzi 20:36, 26.03.2020
Ktos20:54, 26.03.2020
Dokladnie wcale nie trzymała ta Pani sie kwarantanny, chodziła po mieście chwaliła sie wczasami nie myslac zarazajac pewnie wiekszosc mieszkancow i narazajac nad na chorobe za to powinna byc jakas kara dla niej, mało tego jej syn sprzedaje i rozowzi do ludzi pizzę! Też powinni być w kwarantannie ale co tam że można ludzi zarazić jak biznes najważniejszy i najważniejsze że się kobieta wczasami nachwaliła! 20:54, 26.03.2020
Kabum20:57, 26.03.2020
Tyle co mi wiadomo to ta Pani była w Hiszpanii z koleżanką nie z mężem, wróciła przed wprowadzeniem Kwarantanny z problemami powrotu i potem chodziła po Osiecznie swobodnie nawet była u Fryzjera a jak się źle poczuła to mąż kupował leki w aptekach i jak sobie już nie dawali rady to zawiadomili pogotowie. Żadnej kwarantanny nie było chyba, że 2-3 dniowa od zgłoszenia do pogotowia czy sanepidu 20:57, 26.03.2020
Adamo_yotube21:00, 26.03.2020
Ludzie nie odpowiadajcie głupot ...... 21:00, 26.03.2020
Fabio wibmer21:05, 26.03.2020
Mieszkańcy Osiecznej nie panikujcie kobieta nigdzie nie wychodziła z domu a mąż nie jest zarażony wiec po co ta panika 21:05, 26.03.2020
Kasia21:12, 26.03.2020
A skąd wiesz że nie jest zarażony? Miał przeprowadzony test? 21:12, 26.03.2020
Ktos21:19, 26.03.2020
Dokladnie, skad wiadomo że nie jest zarażony? I skąd wiadomo że ona nikogo nie zarazila.. Stara baba a rozumu brak co z tego że nie było jeszcze obowiązkowej kwarantanny ??! To nie wiedziała co się w koło dzieje? Chyba wiedziała że jest epidemia że jest poważna sytuacja to sama powinna stuknac się w głowę i pomyśleć i sama się od razu odizolowac. A łazila po mieście i nie jedna osoba ją widziała więc nie ma tu żadnych głupot. Czyżby rodzina broniła? 21:19, 26.03.2020
Mieszkanka21:36, 26.03.2020
Fakt, nie bylo obowiązkowej kwarantanny, ale ludzie muszą zacząć myśleć nie tylko o sobie!!! Naraziła życie i zdrowie mojej rodziny, znajomych, sąsiadów...za takie cos jest paragraf 21:36, 26.03.2020
Edi21:29, 26.03.2020
Elka nie publikuje wszystkich komentarzy 21:29, 26.03.2020
xxx22:04, 26.03.2020
dokładnie, a prawda i tak wyjdzie na jaw 22:04, 26.03.2020
Osiek05:45, 27.03.2020
Pewnie dyrektor elki to sąsiad 05:45, 27.03.2020
tekno21:41, 28.03.2020
To standard w tej stacji. 21:41, 28.03.2020
Kierowca 21:46, 26.03.2020
A o kierowcach ani słowa. Jeżdżą po świece i w każdej chwili mogą się zarazić, tego nikt nie doceni. Wielkie szefostwo aby jechać. Powinni wprowadzić całkowity zakaz transportu, oprócz spożywki i artykułów do życia. Rząd słabo to ogarnia!!! 21:46, 26.03.2020
xxx22:10, 26.03.2020
Jaką oni niby mieli kwarantane? Jak i tak wszedzie do sklepów wychodziła. Ręce opadaja, a tyle sie mówiło aby nie narażać innych 22:10, 26.03.2020
Xxx00:03, 27.03.2020
A z tego co mi wiadomo ,ta pani była w kwarantannie także nie rozumiem tych bezsensownych komentarzy Ze wychodziła z domu ...a co do jej syna to dajcie biedakowi spokój bo nie miał bezpośredniego kontaktu z mama ...mogę się założyć ze połowa tych pożal się Boże osób którzy tak tu ciekawie komentują tez by pojechali na opłacone wakacje w momencie kiedy jeszcze to nie było tak bardzo rozwinięte . pomyślcie najpierw co piszecie bo tym możecie zranić nie tylko chora ale tez możecie pozbyć zarobku jej syna a on tak jak wy ma do utrzymania rodzine . 00:03, 27.03.2020
Ona03:10, 27.03.2020
Moim zdaniem, jakby naprawde byla w kwarantannie i nie chodziła po osiecznej, to ludzie by nie gadali...ja wiem, ze w takiej wiosce różne plotki chodzą, ale w kazdej jest ziarenko prawdy...to jest łatwe do sprawdzenia, czy chodziła czy nie...tutaj wszyscy sie znają, wystarczy popytać.... 03:10, 27.03.2020
Mm07:49, 27.03.2020
Jechac spoko-ale po powrocie na dupie siedziec! 07:49, 27.03.2020
Do ona 07:52, 27.03.2020
Niestety ale jestem osoba która z ta panią utrzymuje stały kontak oraz jestem mieszkanka na jej osiedlu i wiem czy była u fryzjera i czy łaziła gdziekolwiek na wasze nie szczęście, nie jestem z nią w żaden sposób powiązana rodzinnie itp wiec nie bronię jej bo ja lubię czy bo jest moja rodzina . Po prostu jak widze te komentarze wyssane z palca to szału dostaje . Jestem ciekawa czy któraś z tych osób by jej to powiedziała w twarz . Jedynie kogo ona narażała to swojego męża bo mieszkają razem . U fryzjera tez nie była . Przykre ze w takiej sytuacji zamiast się wspierać ludzie sobie podkładają kladu pod nogi . Jeżeli ktoś nie wierzy ze u fryzjera nie była niech się zapyta fryzjerki ,co to takiego skoro wszyscy się na wiosce znają to z pewnością odpowie na to pytanie . :) 07:52, 27.03.2020
Do mm07:57, 27.03.2020
A skąd wiesz czy łaziła czy siedziała w domu ,laziles z nią po tym mieście ? Czy tylko z puszczonej ploty jesteś tego pewien ? 07:57, 27.03.2020
Mieszkanka Osiecznej10:15, 27.03.2020
,, DO KOMENTARZA MIESZKANKI Z OSIEDLA''
To jest małe miasteczko, każdy każdego zna, odpowiedzialnie trzeba było podejść do tej sprawy i zostać w domu, łącznie z mężem, który prowadzi różne usługi budowlane, skoro siedziała w domu to skąd te komentarze, że wchodziła? Skąd informacja od mojej rodziny, że widziała jej męża jak była na spacerze? też mieszkam w Osiecznej, znam tą Panią i owszem nie ja jedna powiedziałabym niektóre rzeczy w twarz. Że jest nieodpowiedzialna bo w momencie kiedy sytuacja już była nieciekawa jechała na wakacje i nie, nie było tak, że musiała, bo od pół roku miała to opłacone czy coś. W dodatku wiem, że niektóre koleżanki ją przestrzegały i radziły zrezygnować, no ale po co. To się śmiała z sytuacji im w twarze. Więc niech Pani wybaczy, ale oczekiwałabym trochę większej roztropności chociażby z racji wieku. Mimo wszystko zdrowia jej życzę bardzo. Pozdrawiam. 10:15, 27.03.2020
Maria06:37, 27.03.2020
Rodzina nie powinna udawać że nie mieli kontaktu lepiej się przyznać bo epidemia się rozniesie jak zachoruje większość mieszkańców co wtedy powiedzą? To nie grypa ludzie bądźcie odpowiedzialni 06:37, 27.03.2020
Xxx07:01, 27.03.2020
A wiadomo z kim była na wycieczce? 07:01, 27.03.2020
Zjajajh07:55, 27.03.2020
Tak wiadomo Z koleżanka . Ten kto ma wiedzieć to wie Kto to jest dokładnie . Do domu obskim ludzia w buciorach się nie wchodzi
07:55, 27.03.2020
covi08:03, 27.03.2020
ludzie to takie *%#)!& stworzenia. tępa strzała za 14 dni będą efekty 08:03, 27.03.2020
Mik09:31, 27.03.2020
Wszyscy widzieli jak chodziła po Osiecznej... najlepiej wypisywać w necie trzeba było zadzwonić do Sanepidu i tyle w temacie, a teraz pewnie sami się zastanawiacie z kim miała kontakt i czy mogą zarazić Was... brawo Wy.... 09:31, 27.03.2020
mm10:30, 27.03.2020
A co by sanepid pomógł skoro nie obwiązywała tę panią kwarantanna, ponieważ wróciła trochę wcześniej? Osoba inteligentna widząc jaka jest sytuacja sama by się odizolowała! 10:30, 27.03.2020
A23:29, 27.03.2020
Dzisiaj zabierali jakiegoś Pana z al. Jana Pawła II, z podejżeniem koronawirusa. Straszne, to jest, bo w każdej chwili miże to na nas trafić. 23:29, 27.03.2020
Trac11:02, 28.03.2020
Współczuję fryzjerce i jej rodzinie,bo skoro ta pani była... 11:02, 28.03.2020
Stasia18:55, 28.03.2020
Do wszystkich co tak naprawdę nie wiedzą co piszą
Jeśli jesteś na kwarantannie domowej to ty
Sanepid nie nakazuje rodzinie siedzenia w domu praca itp
Sanepid obejmuje kwarantanna tylko tych co mają wynik potwierdzony
Wynik robią tym co mają pogorszenie nie robią Rodzinie
Więc ludzie posiedzcie na takiej kwarantannie i sami to doswiadczcie i później komentujecie
A to czy sąsiadka dwa domy dalej ja widziała to dlaczego jej nie powiedziano
Tak nie można oceniać ludzi to robi wiele krzywd
Pani życzę szybkiego powrotu do zdrowia mężowi wytrwałości a rodzinie spokoju ducha
A kochanym sąsiadkom z monitoringu Osieczanskiego weźcie kamień i rzućcie jak jesteście niewinni
Stare przysłowie mówi że przyjaciół.... 18:55, 28.03.2020
Zbulwersowana20:44, 26.03.2020
7 0
Jeżeli faktycznie chodziła po całej osiecznej w czasie jej niby "kwarantanny" powinna sama zapłacić za leczenie i hospitalizacje, juz nie mówię o wytoczeniu jej sprawy w związku z narażeniem innych ludzi na utratę życia. 20:44, 26.03.2020