Do tragedii doszło w poniedziałek w gminie Lipno.
Informację, jako pierwsze podało wieczorem Radio Elka.
Mężczyzna, mieszkaniec Wilkowic, skontaktował się telefonicznie z przychodnią lekarską, bo od kilku dni miał miał podwyższoną temperaturę i duszności. Lekarz na podstawie telefonicznego wywiadu z pacjentem podejrzewał zakażenie koronawirusem. Po południu lekarz skontaktował się z sanepidem. Uzgodniono, że po mężczyznę przyjedzie karetka i zabierze go do szpitala zakaźnego w Poznaniu. Zanim ambulans przyjechał, stan zdrowia mężczyzna się pogorszył. 45-latek zmarł.
Sekcja zwłok wykaże, czy miał w płucach zmiany chorobowe charakterystyczne dla zaatakowania przez koronawirusa. Niezależnie od tego próbka pobrana z ciała mężczyzny zostanie przebadana pod kątem koronawirusa. Jeśli wynik będzie dodatni, testy przejdzie rodzina zmarłego 45-latka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz