Zbiornik w Zaborowie. Najwyższy czas zająć się tym terenem! - mówią radni KO

W poniedziałek po południu samorządowcy Koalicji Obywatelskiej, poseł Grzegorz Rusiecki i grupa młodzieży sprzątali teren wokół zbiornika w Zaborowie. Radni chcą, aby w przyszłym roku ruszyły prace związane z zagospodarowaniem tego miejsca.

- Żwirownia to takie miejsce, które może być kiedyś bardzo piękne, a dziś - niestety - jest zaniedbane - mówił Tomasz Mikołajczak, radny KO w Radzie Miejskiej Leszna.

W roku 2017 samorząd Leszna kupił od prywatnej firmy zarówno zbiornik wodny, jak i teren wokół niego. Rok później przedstawiono koncepcję zagospodarowania tego miejsca pod wypoczynek, rekreację, sporty wodne. Jednak, z powodu braku pieniędzy w budżecie, żadne prace nie ruszyły. Radni KO uważają, że dłużej nie można z nimi czekać.

- Nie możemy postępować tak, że miasto kupuje grunt, a potem nic na nim nie robi, nawet go nie zabezpiecza - dodawał radny. Przyznał, że teren jest patrolowany przez policję i Straż Miejską. Wciąż jednak jest to nielegalne kąpielisko, miejsce gdzie imprezują młodzi ludzie, gdzie nie jest bezpiecznie.

- To teren z ogromnym potencjałem. Jeśli uda się zrealizować te zamierzenia, które pan prezydent Łukasz Borowiak prezentował w czasie kampanii wyborczej, to będzie to atrakcyjne miejsce - sportu i rekreacji - mówił poseł Grzegorz Rusiecki.

Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej przygotował wniosek, aby w projekcie budżetu na rok 2021, a potem w budżetach na kolejne lata, wpisać odpowiednie kwoty, dzięki którym dawna żwirownia będzie się zmieniać na lepsze. Na początek - w przyszłym roku - proponują budowę ciągów pieszo-rowerowych z oświetleniem wokół zbiornika.

W poniedziałek radni, poseł Rusiecki i młodzież zbierali śmieci przy zbiorniku. Zgromadzili kilkanaście worków butelek, słoików, puszek po piwie, były też części od foteli samochodowych. Rok temu radni KO sprzątali leśne tereny przy Zamenhofa.