Harcerze Komendy Hufca ZHP Leszno zaliczyli Harcerski Start, którego finał odbył się na stanicy nad zalewem w Dąbczu.

- Cieszę się, że udało nam się zorganizować to wydarzenie, mimo że jesteśmy w żółtej strefie, ale w związku z tym trzymamy się obostrzeń. Sanepid wydał pozytywną opinię na temat tej imprezy - mówiła Iwona Śmiłowska-Izydorczyk, komendant Hufca ZHP Leszno.

Patroli, które ruszyły w trasę z Leszna do Dąbcza było 11, w tym jeden zuchowy. Po drodze były zadania, które przygotowała drużyna z Ponieca.

Kiedy patrole doszły nad zalew miejscem wspólnego spotkania była stanica.

Na spotkanie przybyli goście, którzy kilka lat temu byli zaangażowani w stworzenie miejsca dla harcerzy.

- Jak zaczęliśmy budować zbiornik nikt nie myślał, że może tu być centrum harcerskie - mówił Franciszek Halec, wtedy dyrektor Oddziału Wielkopolskiego Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Lesznie. - Ta idea nie zostałaby zrealizowana gdyby nie marszałek województwa wielkopolskiego, który w 2014 roku wyraził zgodę na wydzierżawienie tego terenu Wielkopolskiej Chorągwi Harcerzy. Cieszę się także, że to miejsce jest użytkowane i życzę komendant Hufca, by te obiekty tętniły harcerskim życiem.

- Miasto Leszno włącza się w różne inicjatywy, a takie jak te interesują nas szczególnie, ponieważ budowanie współpracy między samorządami i motywowanie do działań takich jak harcerstwo sprawiają, że radni chętnie zgadzają się, by w takie działania się angażować - mówił Maciej Dziamski, sekretarz miasta Leszna.

- Bardzo się cieszę, że tyle młodzieży, nie tylko z gminy Rydzyna, w dobie komputerów, komórek, portali społecznościowych, ma zainteresowania takie jak harcerstwo. Jestem pełen podziwu dla was. Umiecie ze sobą się razem działać, a my jesteśmy po to, by was wspierać - mówił z kolei Kornel Malcherek, burmistrz miasta i gminy Rydzyna.

- Jest wielu ojców sukcesu, którym jest ta baza. Głównymi inicjatorami są druh Franciszek Halec, władze samorządowe Leszna, bardzo pomagała gmina Rydzyna, ościenne gminy, w których mamy jednostki harcerskie, mniej czy więcej się angażowały. Pracy było sporo, wielu instruktorów naszego hufca włączyło się w organizowanie stanicy - dodał Rafał Maćkowiak, były komendant Hufca ZHP Leszno.

Zwieńczeniem przemówień było przecięcie wstęgi. Na koniec podsumowano Harcerski Start i wręczono nagrody.