Mimo krótkiego sezonu spadochronowego, Stowarzyszenie Feniks zorganizowało pięć edycji szkolenia podstawowego, podczas których do pierwszego skoku przygotowano ponad 60 osób.

Tegoroczny sezon spadochronowy dla Leszczyńskiego Stowarzyszenia Spadochroniarzy Feniks, ze względu na wiosenną sytuację epidemiczną rozpoczął się wyjątkowo późno.

- Skoki szkolne rozpoczęliśmy w drugiej połowie maja, a pierwszy kurs spadochronowy dla osób, które chciały wykonać swój pierwszy skok zorganizowaliśmy pod koniec czerwca. Mimo krótkiego sezonu przeprowadziliśmy pięć edycji szkoleń podstawowych i podczas nich wyszkoliliśmy 63 osoby - mówi Bartosz Miara, prezes Leszczyńskiego Stowarzyszenia Spadochroniarzy Feniks.- W tym roku naszym największym przedsięwzięciem była realizacja projektu "Sporty obronne - bezpieczny obywatel i ojczyzna", zleconego i współfinansowanego przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W ramach projektu przeszkoliliśmy 40 osób - żołnierzy zawodowych, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i członków organizacji proobronnych. Szkolenie dotyczyło wykonywania skoków spadochronowych i udzielania pierwszej pomocy. Wszystkie zajęcia praktyczne odbywały się na lotnisku w Lesznie, w tym miejscu chcemy podziękować zarządowi spółki Lotnisko Leszno za pomoc i przychylność w realizacji tego zadania, ale też w naszych codziennych zadań statutowych.

Ten sezon to także udział Feniksa w III Zawodach Spadochronowych ZPS POPS w celności lądowania w Inowrocławiu.

- Już myślimy o przyszłorocznym sezonie, podczas którego chcemy kontynuować cykl szkoleń spadochronowych podstawowych oraz umożliwić dalsze szkolenie dla osób wyszkolonych w latach poprzednich. Planujemy rozwijać skoki na celność lądowania, brać udział w pokazach i zawodach spadochronowych. Największym jednak wyzwaniem będzie posiadanie własnego samolotu -  zakupionego lub wynajętego - dzięki czemu nasze plany staną się możliwe do zrealizowania - dodaje B. Miara.

Polecamy obejrzenie zdjęć, które podsumowują sezon LSS Feniks.