Agata Sypniewska z Rydzyny ma 27 lat. Walczy z glejakiem wielopostaciowym IV stopnia. Czeka na operację, która może uratować jej zdrowie i życie. Zabieg nie jest refundowany, dlatego trwa zbiórka pieniędzy na operację i dalsze leczenie.
Życie pani Agaty zmieniło się w kwietniu 2018 roku. Zasłabła, trafiła do szpitala. Badania wykazały, że ma glejak III stopnia. Miesiąc później była operowana w Bydgoszczy. Przeszła cykl ciężkiej radioterapii i chemioterapii. Z powodu leczenia musiała przełożyć ślub, wzięła go - między jedną dawką chemii a drugą - w październiku 2018 roku.
Kolejne wyniki badań były optymistyczne. Pani Agata wróciła do pracy, podróżowała, zaczęła marzyć o nowym życiu.
W listopadzie 2020 roku okazało się, że guz nie dał za wygraną, że glejak ma IV stopień złośliwości, że jest w miejscu trudnym do zoperowania. Jeden z polskich neurochirurgów zdecydował jednak, że podejmie się tego zadania. Operacja planowana jest na 12 stycznia. Nie jest refundowana. Stąd też pani Agata poprosiła o wsparcie i je otrzymuje. Ale zabieg to nie wszystko.
- Niezależnie jesteśmy również w trakcie konsultacji w Stanford, Zurychu, Niemczech i szukania ośrodka, który może zaoferować dalsze metody leczenia. Leczenia, które da mi szansę na życie i spełnianie marzeń. Operacja jest bowiem jedynie początkiem mojej walki z tym jakże nierównym i trudnym przeciwnikiem - napisała pani Agata. - Wierzę, że dobro i wsparcie, które sama niejednokrotnie starałam się przekazywać innym, do mnie wróci, dlatego razem z moim mężem, rodziną i przyjaciółmi zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Z góry dziękujemy za każde okazane dobro i serce.
Link do zbiórki tutaj.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz