1 marca w całej Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W tym roku leszczyńskie uroczystości były bardzo skromne, z powodu pandemii koronawirusa.
O godz. 10:30 prezydent Łukasz Borowiak, jego zastępca Piotr Jóźwiak oraz przedstawiciele Rady Miejskiej Leszna, delegatury Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojska Polskiego, Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, Solidarności, Rodziny Katyńskiej, biura posła Jana Dziedziczaka i innych organizacji społecznych złożyli kwiaty i zapalili znicze pod Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych przy ul. Poniatowskiego.
Tym razem nie było żadnych przemówień, ani występów młodzieży. Nie odegrano nawet hymnu narodowego. Przy pomniku obecna były tylko dwa poczty sztandarowe - miasta i jednej ze szkół. Wśród delegacji składających kwiaty była tylko jedna grupa uczniów leszczyńskich szkół.
O godz. 18 planowane są uroczystości na Rondzie Inka, na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej, Niepodległości i Studziennej.
4 4
Polska to wyjątkowo podły i obrzydliwy kraj. Bohaterami są tu mordercy ludności cywilnej pokroju ,,Łupaszki'' czy ,,Ognia'', a za najwybitniejszego Polaka w historii uchodzi klecha, który stworzył system tuszowania zjawiska pedofilii w kościele. Krew się gotuje na myśl o tym *%#)!& narodzie.
3 1
więc wyjedź
0 1
Sam jesteś gówno skoro wypowiadasz się tak o mojej ojczyznie więc wont kupo
0 0
Faktycznie chory Kraj, bandyci są czczeni a zdrajca Kukliński bohaterem...
Jeszcze trochę, a udławią się własną żółcią
0 0
Pielęgniarki z Gniezna podają w żyły głowne kroplówki.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz